Po nieudanym minionym sezonie nad gorzowską Stalą zebrały się ciemne chmury, jednak jak to często bywa czas leczy rany. Zarząd Stali Gorzów postanowił, że będzie dalej sprawował swą funkcję i przyszedł czas zmian kadrowych tzw. okres transferowy.
Zarząd gorzowskiej Stali szybko rozpoczął rozmowy z zawodnikami, którzy reprezentowali żółto-niebieskie barwy w minionym sezonie. Po odpowiednich zmianach w kontraktach zawodników na podpis kapitana Stali Piotra Palucha, od którego rozpoczęto rozmowy, nie trzeba było długo czekać. Następnie przyszedł czas na Jarosława Łukaszewskiego i Roberta Flisa. Ważne kontrakty posiadali juniorzy Kamil Brzozowski, Andrzej Głuchy, Adrian Szewczykowski oraz Marcin Kozdraś, a także przechodzący w wiek seniora Michał Rajkowski.
Gorzowską drużynę opuścili natomiast Paweł Hlib i Krzysztof Pecyna. Młody bardzo utalentowany wychowanek Stali chcąc rozwijać swoje umiejętności musi startować z najlepszymi zawodnikami, dlatego też postanowił przenieść się do Drużynowego Mistrza Polski - Unii Tarnów. Popularny "Kris" natomiast pod koniec sezonu zapowiadał chęć pozostania w drużynie, jednak ostatecznie trafił do beniaminka 1 ligi - Startu Gniezno.
W zbliżającym się sezonie popularny "Hlipek" będzie bronił barw Unii Tarnów, obok takich zawodników jak Tony Rickardsson czy Tomasz Gollob.
W ostatnich latach w drużynie nad Wartą często występowali zawodnicy ze Szwecji, jednak ten okres transferowy w związku z całkowitym otwarciem ligi dla zawodników zagranicznych umożliwił jeszcze większe możliwości, z których oczywiście skorzystali działacze gorzowskiej Stali.
Włodarze klubu sprawili bardzo miłą niespodziankę sympatykom gorzowskiego żużla kontraktując czterech zawodników zagranicznych jeszcze przed walnym zebraniem, które odbyło się w grudniu. Kontrakt podpisała trójka Szwedów: startujący w minionym sezonie w barwach Stali Rzeszów Niklas Klingberg, reprezentujący barwy Polonii Piła David Ruud i dobrze znany gorzowskim kibicom Daniel Nermark oraz Fin występujący w minionym sezonie w Lublinie Joonas Kylmaekorpi.
W związku z tymi zmianami kadrowymi wychowanek Stali Robert Flis postanowił zmienić otoczenie i przejść do innego klubu na zasadzie wypożyczenia. Ostatecznie popularny Roberto zdecydował się na ofertę drugoligowego Kolejarza Opole.
Kolejni Szwedzi podpisali kontrakty z gorzowską Stalą 14 stycznia, a byli to dwaj juniorzy Sebastian Bengtsson i Thomas H. Jonasson oraz senior Robert Johansson.
Krzysztof Pecyna i Robert Flis w zbliżającym się sezonie nie założą już plastronu gorzowskiej Stali
Robert Flis, jednak nie jest ostatnim zawodnikiem, który zdecydował się przejść na zasadzie wypożyczenia do innego klubu. Podobnie uczynił Marcin Kozdraś, który w obliczu dużej konkurencji w składzie "Stalowców" na pozycji juniora postanowił poszukać klubu, w którym będzie miał możliwość częstych startów w ligowych zmaganiach. Ostatecznie młody wychowanek Stali trafił do Orła Łódź. Nad takim rozwiązaniem zastanawiał się także Sławomir Dąbrowski, jednak popularny "Benio" ostatecznie postanowił zostać w Gorzowie i po roku wypożycznia do Lotosu Gdańsk ponownie będzie startował na stadionie im. Edwarda Jancarza.
Tuż przed końcem okresu transferowego kontrakt z "żółto-niebieskimi" podpisał już ostatni Szwed Kim Jansson. Tym samym na liście obcokrajowców Stali znajduje się aż osiem nazwisk, siedmiu Szwedów i jeden Fin.
Podsumowując okres transferowy klubu nad Wartą, można stwierdzić, iż zespół Stali Gorzów zbudował drużynę, która z pewnością jest w stanie powalczyć z każdym. W składzie widnieje wiele znanych nazwisk, a także zawodników, którzy dopiero rozpoczynają swą przygodę z polską ligą. Już na inaugurację podopieczni Stanisława Chomskiego wybierają się do Gniezna, gdzie czeka ich niezwykle ciężki mecz z miejscowym Startem.
Komentarze opinie