Reklama

Pożegnanie z Euroligą!

egorzow.pl - Marcin
18/01/2010 00:00
Już za kilka dni, tj. 20 stycznia będziemy świadkami ostatniego meczu koszykarek KSSSE AZS PWSZ Gorzów w tym sezonie w Eurolidze. Niestety, po nieoczekiwanych zwycięstwach MKB Euroleasing Sopronu oraz Good Angels Koszyc odpowiednio w Madrycie z tamtejszym Rivas Ecópolis i w Pradze z ZVVZ USK, nasze akademiczki zupełnie straciły szansę na awans. Pierwszym gwoździem do trumny była oczywiście porażka w minionej kolejce z Bourges Basket we Francji.

Gorzowianki przegrały 57:84 i musiały bardzo uważnie śledzić wyniki pozostałych zespołów. Wszyscy liczyli na to, że będziemy się oglądać na innych dopiero po meczu z Koszycami. Sport ma jednak to do siebie, że bywa zaskakujący i przedostatnia kolejka elitarnych europejskich rozgrywek przyniosła niespodzianki w postaci wyżej wymienionych rezultatów.

Na godne pożegnanie z parkietami Europy trudno liczyć, bo pozostaje nam tylko mecz w hali przy ul. Chopina, ale to zawsze międzykrajowa rywalizacja klubów i podopieczne Dariusza Maciejewskiego na pewno będą chciały dostarczyć kibicom odrobiny radości. Oczywiście nie zapominajmy o tym, że jest to dla nas debiutancki sezon w Eurolidze, a wielu uważa, że i tak osiągnęliśmy znakomity wynik. Ważne jest zebrane doświadczenie i wykorzystanie go w kolejnych latach.

Odrobinę trudno wskazać jest faworyta. Dziewczyny w mieście nad Wartą zazwyczaj są bardzo mocne, ale ich forma jest sporym znakiem zapytania. W 2010 roku rozegrały tylko jeden mecz, przegrany z Francuzkami, ponieważ w ostatniej kolejce PLKK pauzowały. Z kolei „Aniołki” zaliczyły 5 wygranych i 4 porażki w dotychczasowych spotkaniach. Spora różnica widnieje w statystykach.

W zespole Słowaczek wyróżniają się dwie zawodniczki: Candice Dupree oraz Angel McCoughtry, które zdobyły kolejno 180 i 152 punkty. Druga z nich jest również najlepszą asystującą w drużynie. Z kolei Dupree jest niedościgniona w ilości zbiórek. Te dwie Amerykanki dzielą się wręcz przodowaniem w poszczególnych elementach gry. Trzecią w kolejności najskuteczniejszą koszykarką tej ekipy jest Niemka Linda Fröhlich, mająca na koncie 71 oczek . Ogółem zespół dobrze wykonuje rzuty osobiste. Średnio trafiają za dwa punkty, a trafienia z dystansu są raczej niewypałami. Stefan Svitek może pochwalić się też sporym zapasem zawodniczek na ławce.

Drużyna AZS-u wygląda na bardziej wyrównaną. Najlepiej punktującą jest oczywiście kapitan gorzowianek Justyna Żurowska (122 punkty). Z ilością 46 zbiórek, wraz z Izabelą Piekarską przewodzą tej statystyce. Najlepiej asystuje oczywiście Samantha Richards, która po fantastycznym Meczu Gwiazd, gdzie zdobyła tytuł MVP spotkania, nienajlepiej zaprezentowała się we Francji. Pozostałe zawodniczki, które zdobyły więcej niż 70 punktów to: Liudmila Sapova (105), Sydney Spencer (90), Richards (89), Piekarska (71). Zespołowe zestawienie trafień za 2 i 3 oraz z rzutów osobistych prezentuje się podobnie jak w przypadku naszych rywalek. Liczymy również na lepszy występ w wykonaniu Agnieszki Kaczmarczyk, Katarzyny Dźwigalskiej i Yuliyi Dureiki. Być może nasz szkoleniowiec w ramach oszczędzania zawodniczek na ligę da szansę również {b]Claudii Trębickiej i Agacie Chaliburdzie.

Mecz nie zapowiada się łatwo, ale gramy o pietruszkę. Jednak dla naszych koszykarek liczą się przede wszystkim fani i na pewno będą chciały zmazać plamę z Francji. Spotkanie w hali przy ul. Chopina 52 w środę o godzinie 17:30.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do