Do tej pory drżeli, czy ktoś im tego skarbu nie ukradnie, podczas gdy oni będą załatwiali swoje sprawy. Teraz petenci, w większości bezrobotni z Powiatowego Urzędu Pracy, bez obaw mogą zostawić swoje rowery przyczepione do stojaków, jakie pojawiły się przy placówce. Wbrew pozorom to bardzo ważne, części bezrobotnych nie stać na bilet autobusowy, stąd wielu z nich dojeżdża tu właśnie rowerem.
Do tej pory często, że z obawy o rower musieli wnosić go do budynku "pośredniaka". Jak mówi dyrektor Krzysztof Hurka teraz przed urzędem mogą parkować zarówno kierowcy aut jak i rowerzyści. By nikt niepowołany roweru nie zabrał, wystarczy mieć ze sobą kłódkę.
Jak powiedział nam dyrektor pośredniaka, stojaki na rowery zasponsorowała jedna z gorzowskich firm.
Komentarze opinie