Reklama

Po konferencji prasowej Stali Gorzów Wlkp

30/06/2006 11:46
Dziś w siedzibie gorzowskiego klubu przy ulicy Kwiatowej w Gorzowie Wielkopolskim odbyła się konferencja prasowa. Głównymi tematami zebrania z dziennikarzami były sprawy związane z przygotowaniem sportowym i organizacyjnym przed zbliżającym się wielkimi krokami spotkaniem derbowym.

Uczestnikami konferencji prasowej byli prezes Stali Władysław Komarnicki, dyrektor Ireneusz Maciej Zmora oraz trener Stanisław Chomski.



Na początku głos zabrał dyrektor gorzowskiej Stali Ireneusz Zmora, który przedstawił plan konferencji, a następnie przedstawił sprawy organizacyjne związane z niedzielnym spotkaniem:


Ireneusz Zmora: "Początkowo policja na podstawie danych, które miała przewidywała przyjazd kibiców z Zielonej Góry w liczbie około 3 tysięcy, teraz zostało to skorygowane i nie sądzimy by była to liczba powyżej tysiąca. Nie zmienia to jednak faktu, że będzie to impreza tzw. "podwyższonego ryzyka" i potrzebna jest większa liczba osób zabezpieczających zawody. Służby ochrony na stadionie będą liczyły 210 ochroniarzy. Dla kibiców przyjezdnych wyznaczony został specjalny sektor, dodatkowo zostało wybudowane specjalne ogrodzenie, by większa liczba osób w sektorze gości mogła się znaleźć. Policja przygotuje i zabezpieczy parking nad Wartą, który będzie pilnowany przez całe spotkanie. Kibice będą poruszać się specjalnymi drogami, tak żeby nie było kontaktu z kibicami gorzowskimi, którzy będą na ulicy Śląskiej. Oczywiście za bezpieczeństwo kibiców poza stadionem odpowiada tylko i wyłącznie policja."



"Bilety na niedzielne spotkanie są już do nabycia od dzisiaj w „Zabytkowym Tramwaju”, który znajduje się w centrum miasta. Tam również można kupić różne pamiątki klubowe. Wiemy, że nie unikniemy kolejek w dniu meczu, dlatego jest taka możliwość zakupienia biletów już od teraz. Mecz zaczyna się o godzinie 17:00, natomiast kasy otwarte będą jak zwykle dwie godziny przed spotkaniem. Ceny biletów to 15 złotych bilet ulgowy i 25 normalny. Jeżeli ktoś będzie chciał kupić bilet na miejsca numerowane za lub przed startem to będzie taka możliwość w dniu meczu w cenie 45zł. Jeśli chodzi o kibiców przyjezdnych to w dniu meczu zostaną także wydzielone dwie osobne kasy znajdujące się od ulicy Jasnej."



Władysław Komarnicki: "Od samego początku, kiedy przygotowywaliśmy się do tego meczu zdawaliśmy sobie sprawę, że derby rządzą się swoimi prawami. Wiemy o tym doskonale, że zabezpieczenie w tym dniu jest najistotniejszą rzeczą. Specjalnie też zrezygnowaliśmy, bo miało być „Piwo ze stali”, wprawdzie nie na stadionie, ale wokoło korony stadionu, nawet z tego zrezygnowaliśmy, żeby nam nikt później nie zarzucił. Zdajemy sobie sprawę, że w takiej liczbie powyżej 10 tysięcy, być może znajdą się jacyś idioci, którzy będą chcieli zakłócić spokój, ale mam zapewnienie, bo jestem po rozmowie z dwoma komendantami wojewódzkimi, że jeżeli ktokolwiek zachowa się źle zostanie pozwany do Sądu Grodzkiego. Myślę, że będzie tak jak zawsze w Gorzowie, będzie śpiewająco.. kibice mogą sobie robić wzajemnie złośliwości śpiewając jakieś piękne piosenki z życzeniami w jedna i druga stronę. Jestem po rozmowie z prowadzącym i mam nadzieję, że będzie to prowadzone tak jak sobie wyobrażam. W każdym innym przypadku, jeżeli będzie coś nie tak, to my się głęboko będziemy zastanawiać czy jest sens w ogóle robić to, co robimy do tej pory jako Zarząd. Jeśli chodzi o kibiców z Zielonej Góry to pomimo szumnych zapowiedzi, że będzie zorganizowana sprawa to nie było jakiś skoordynowanych zakupów biletów, tylko skończyło się na zapowiedziach. Był telefon do mnie, że będzie to zorganizowane, ale tylko w przypadku, jeżeli zmniejszymy ceny biletów, co uznałem za świetny żart."

Kolejny temat poruszony na konferencji był związany z nowym sponsorem gorzowskiej Stali, firmą Moltech:

Wladyslaw Komarnicki: "Udało mi się po trzech latach namówić człowieka, który odwiedzi nas w niedziele. Jest to prezes potężnej, prężnej firmy Moltech, która będzie sponsorem tego meczu. Mogę powiedzieć tyle, że jeżeli będzie wszystko tak jak ja sobie wyobrażam, jeżeli chodzi o wynik sportowy i spokój, być może nie będzie to sponsor jednego meczu."

Niedzielne spotkanie będzie także okazja do zdobycia ciekawych nagród: "Dla kibiców przygotowany jest szereg atrakcji. Firma Cefarm z Zielonej Góry ufundowała dla kibiców 10 zestawów kosmetyków "Vichy", my jako Klub dla naszych kibiców przygotowaliśmy do wygrania 5 szalików oraz 17 opasek silikonowych, natomiast firma pana Romana Uchańskiego ufundowała nagrodę główną, a jest to wyjazd do Londynu. Aby wygrać daną nagrodę trzeba kupić program zawodów." - powiedział Ireneusz Zmora.

Chwilę poźniej dyrektor Stali Gorzów poinformował o kolejnych pracach związanych z "Piwem ze stali":

Ireneusz Zmora: "Akcja "Piwo ze stali" zatacza coraz szerszy kręg. W tej chwili sytuacja jest taka, że do akcji dołączyła się sieć sklepów "Agap". Do tej pory Browar Boss oddawał 30 groszy z każdego litra piwa, natomiast z siecią sklepów "Agap" doszliśmy do porozumienia, że piwo będzie dostępne we wszystkich ich sklepach, a jednocześnie od każdego litra ta sieć przekaże kolejne 15 groszy na rzecz Klubu.

Ważną informacją jest także to, że na stadionie obecnie trwają prace związane z budową podjazdu dla wózków inwalidzkich, który powinien być już zakończony do niedzielnego meczu.



Na koniec spotkania z dziennikarzami trener gorzowskiej Stali wypowiedział się już tylko odnośnie spraw sportowych związanych z niedzielnym spotkaniem:

Stanislaw Chomski: "Myślę, że ten mecz jest ważny zarówno dla nas po porażce w Lublinie, gdzie gospodarze skorzystali z naszej niedyspozycji kadrowej, ale także dla gości, którzy po porażce w Gnieźnie w kontekście rywalizacji o awans z drużyną Ostrowa są w sytuacji trochę mniej korzystnej. Kamil Brzozowski w efekcie upadku w Toruniu nabawił się kontuzji i będzie wyłączony z jazdy przez pewien okres, ale mamy innych zawodników, którzy powinni na tej pozycji go zastąpić, bo rywalizują o miejsce w składzie. Zobaczymy czy wystartuje, Kim Jansson, nikogo nie skreślam, ale podchodzimy do tego ze szczególną determinacją, musi być rywalizacja. Czy w składzie znajdą się zawodnicy, którzy ostatnio zawiedli, kibice przekonają się o tym w niedziele. Na pewno wystąpimy z mojego punktu widzenia w najmocniejszym składzie. Żużel to taka specyficzna dyscyplina, że dyspozycja danego dnia ma zasadniczy wpływ na wyniki osiągane przez żużlowców. Wiele było spotkań derbowych, w których startowałem jako zawodnik czy też jako trener. Pamiętam też jeden taki mecz, w którym zespół zielonogórski nie osiągnął 30 punktów, nic by się nie stało gdyby taki wynik padł w niedziele. Na pewno wszyscy byli by zaskoczeni, nawet my. Jak zespól będzie przygotowywany do tego spotkania w ostatnich dniach to już moja tajemnica, nie dla prasy, nie dla rywali. Może będą całkiem inne zajęcia niż ktokolwiek sobie wyobraża. Joonas Kylmaekorpi miał problemy z obojczykiem, nie wystąpił w lidze angielskiej, ma kilka dni przerwy i przygotowuje się by wypaść jak najlepiej w meczu niedzielnym. Wszystkie zabiegi, które do tej pory robiliśmy, a to już od przeszło 3 tygodnie, są skierowane na ten mecz, zarówno te sportowe jak i organizacyjne. Oby finał tych przygotowań był dobry dla wszystkich kibiców gorzowskiej Stali."
Źródło: SportoweFakty.pl
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do