Po blisko 50. latach budynek Szkoły Podstawowej nr 10 przy ulicy Towarowej zostanie wyremontowany. Ściany będą ocieplone, a dach naprawiony. Najprawdopodobniej znajdą się także pieniądze na wymianę instalacji wewnątrz budynku. Podobny remont przeprowadzony zostanie w Szkole Podstawowej nr 4 przy Kobylogórskiej.
Brzmiałoby to bardzo optymistycznie gdyby nie to, że szkół w podobnym, fatalnym stanie jest w naszym mieście więcej. Jak mówi wiceprezydent Zofia Bednarz następną placówką, którą trzeba wyremontować natychmiast jest szkoła przy ulicy Gwiaździstej. "Nasza baza oświatowa niestety wymaga jeszcze ogromnych nakładów, ale z roku na rok powinno być lepiej. Są już tego objawy". Zofia Bednarz dodaje, że to co szkoły wydawały do tej pory na ogrzewanie, teraz dzięki temu, że systematycznie wymieniane są w nich okna, da spore oszczędności. O tym jak fatalnym jest stan techniczny Szkoły Podstawowej nr 10 może świadczyć fakt, że sezon grzewczy rozpoczyna się tu w październiku, a kończy w maju. "I mimo, że kaloryfery są gorące, w budynku wciąż jest chłodno" - mówi dyrektorka szkoły Izabela Kneć. To dlatego, że ściany są nieocieplone, a okna dziurawe. Remonty w szkołach nr 4 i 10 rozpoczną się dopiero na początku przyszłego roku.
Komentarze opinie