O planowanych inwestycjach, przenoszeniu oddziałów i zwolnieniach wśród pielęgniarek – mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej dyrektor gorzowskiego szpitala.
Marek Twardowski poinformował m.in., że w lecznicy kończą się prace naprawcze. Ich cel to bieżące bilansowanie się szpitala.
Dyrektor Twardowski odniósł się także do pogłosek o zwolnieniu z pracy nawet 90 pielęgniarek. – To nieprawda. Nie chcemy zwalniać ludzi – zapewniał dziś dyrektor Tawrdowski
Mimo zapewnień dyrekcji wśród załogi wciąż jest niepokój – mówi przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek i położnych Anna Rybska
Po dużych trudach w szpitalu ruszyła pracownia elektrofizjologii. Pierwsze badania wykonano 15 października. Już zaplanowane są kolejne.
Modernizacja oddziału urologii, podjazdu na SOR i lądowiska to główne inwestycje planowane w najbliższym czasie przez gorzowski szpital. Podczas dzisiejszej konferencji dyrektor Marek Twardowski zapowiedział, że będzie się starał, aby pieniądze na te inwestycje znalazły się w przyszłorocznym budżecie Urzędu Marszałkowskiego. W tym roku szpital dostał z urzędu na inwestycje milion. W przyszłym roku chciałby jeszcze raz tyle.
Dyrektor przyznał także, że planuje przeniesienie części oddziałów z kompleksu przy Walczaka do budynku na Dekerta. Takie rozwiązanie ma dać kolejne oszczędności.
Jutro po południu na biuro marszałek ma trafić przygotowany przez dyrekcję szpitala plan naprawczy dla lecznicy i plan funkcjonowania przyszłej spółki. Zarząd województwa chce przedstawić go sejmikowi województwa, a wkrótce poznać mają go także szpitalni związkowcy. Mówi przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek i położnych Anna Rybska.
Dyrektor podkreślił, że związkowcy poznają dokument przed mediami.
Komentarze opinie