Parlamentarzyści i radni gorzowskich struktur Prawa i Sprawiedliwości apelują do Tadeusza Jędrzejczaka o rezygnację z funkcji prezydenta miasta. Mają oni także nadzieję, że podczas dzisiejszego konwentu Rady Miasta ich apel poprą pozostałe kluby. “Prezydent ma prawo wnosić apelację i bronić swego imienia, ale nie ma prawa dalej kompromitować miasta i jego mieszkańców kierując miastem po skazaniu przez niezawisły sąd” – czytamy w przygotowanym stanowisku. – Prezydent zbudował sobie taki autorytet, że wciąż wiele osób byłoby skłonne wybaczyć mu wiele rzeczy – mówi poseł Elżbieta Rafalska.
- Podczas dzisiejszego konwentu będę proponował, by uchwałą Rady Miasta pozbawić prezydenta udzielonych mu wcześniej upoważnień – mówi przewodniczący klubu radnych PiS Marek Surmacz .
Zdaniem senatora Władysława Dajczaka prezydent powinien mieć natychmiastowy zakazane sprawowanie urzędu. – Jeśli jest to jedyne rozwiązanie, to dla Gorzowa byłoby lepiej, gdyby Tadeusza Jędrzejczaka zastąpił powołany przez premiera komisarz – dodaje senator Dajczak.
PiS apeluje do prezydenta o ustąpienie ze stanowiska – bo referendum, nawet jeśli zostanie zorganizowane – będzie mogło się odbyć dopiero wiosną przyszłego roku.
Komentarze opinie