Były prezes gorzowskiego szpitala wyjaśnia dlaczego postanowił zrezygnować ze stanowiska. Piotr Dębicki zostaje w lecznicy, ale będzie lekarzem naczelnym i zastępcą dyrektora do spraw lecznictwa.
Tłumaczył, że swoje zrobił, bo szpital wyszedł na prostą. On sam może zająć się leczeniem ludzi, czego jako prezes szpitala nie mógł robić.
Piotr Dębicki zapewnia, że szpital trafił w dobre ręce. Prezesem został Ryszard Hatała, który z Piotrem Dębickim współrządził szpitalem w Drezdenku.
Piotr Dębicki podkreśla, że sytuacja finansowa szpitalnej spółki jest stabilna. Wkrótce lecznica ogłosi wyniki finansowe za ubiegły rok.
Komentarze opinie