
Zapowiedź sportowego weekendu 1.09.2018
Wrzesień rozpoczniemy dość leniwie, jeśli chodzi o sportowe pojedynki. Szczypiorniści czekają już na pierwsze spotkania o stawkę, podobnie tenisiści stołowi. Pierwszy sparing koszykarek dopiero za tydzień. Kolejne starcia rozegrają natomiast piłkarze. W planie jest też półfinał żużlowej PGE Ekstraligi, ale kuriozalnie Cash Broker Stal Gorzów nadal nie zna rywala, bowiem z powodu pogody nie odjechano jeszcze meczu fotBET Włókniarza Częstochowy z MRGARDEN GKM-em Grudziądz. W półfinale "żółto-niebiescy" pojadą albo z częstochowskimi Lwami albo z Betard Spartą Wrocław.
Piłka nożna - 6. kolejka III ligi gr. III: Warta Gorzów - Piast Żmigród 1.09.2018r., godz. 15, Stadion Warty przy ul. Mickiewicza 37 w Gorzowie
Piękną walkę w środku tygodnia stoczyli podopieczni Mateusza Konefała. Można tylko żałować, że zespół obudził się dopiero po stracie gola i jednego ze swoich zawodników za czerwoną kartkę. Tego ubytku nie było jednak widać i przez długi czas były spore szanse na to, że "granatowo-bordowi" dogonią rywali. Górnik II Zabrze zdobył jednak szybką bramkę w drugiej połowie i lepiej wykorzystywał błędy przeciwnika, dzięki czemu wygrał 3:1. To zepchało Wartę aż na przedostatnie, siedemnaste miejsce w ligowej tabeli. Gorsza jest tylko Lechia Dzierżoniów, która nie ma na koncie żadnej wygranej. Gorzowianie zwyciężyli chociaż 3:2 z Rekordem Bielsko-Biała. Zresztą także po emocjonującym pojedynku. Teraz poprzeczka stanie zdecydowanie wyżej, bowiem Piast Żmigród to zespół z kilkuletnim już doświadczeniem na szczeblu III-ligowym, zajmujący obecnie piątą pozycję. Żmigrodzianie w tym sezonie nie zaznali dotąd smaku porażki. W pokonanym polu pozostawili już drugą z drużyna z Gorzowa, pokonując 2:1 Stilon na ich stadionie w drugiej kolejce. Wcześniej zremisowali 1:1 ze spadkowiczem z II ligi, MKS-em Kluczbork. Drugi triumf dołożyli w środę, zwyciężając 2:1 Foto-Higienę Gać, z którą Warta przegrała identycznym rezultatem. Nie ma więc wątpliwości, kto będzie faworytem, a twierdza przy Mickiewicza padła już w środę. Po meczu z Górnikiem frustracja była ogromna i zapowiadało się na ostre rozmowy. - Koniec z mówieniem, że nic się nie stało. Trener przed meczem nakreśla plan, zakładamy sobie coś i nie do końca to realizujemy - grzmiał Paweł Posmyk. Oby ten wstrząs zadziałał pozytywnie na gorzowian.
Piłka nożna - 6. kolejka III ligi gr. III: Stilon Gorzów - Lechia Dzierżoniów 1.09.2018r., godz. 17, Stadion OSiR przy ul. Olimpijskiej 1 w Gorzowie
Gorzowskie ekipy względem środowej kolejki tym razem zostały postawione w odwrotnej sytuacji. Teoretycznie słabszego rywala mieć będą gracze Kamila Michniewicza. Lechia bowiem zamyka tabelę, tracąc do szesnastego Stilonu trzy punkty. Jak na razie jednak trudno o optymizm w gorzowskim zespole. Wygrać udało się tylko z Ruchem Radzionków (2:1). Na inaugurację był remis 1:1 z Wartą, a poza tym porażki 1:2 z Piastem Żmigród, wstydliwe 0:3 z Agroplonem Głuszyna oraz, chyba najbardziej bolesne, 1:5 z Górnikiem Polkowice. Ci ostatni to jednak czołówka rozgrywek, więc w pewnym stopniu "niebiesko-biali" są wytłumaczeni. Starcie z dzierżoniowianami da odpowiedź, czy zespół z Gorzowa zdoła się wygrzebać i powalczyć o spokojny byt w środku tabeli, czy może będzie dramatyczna bitwa o utrzymanie. Lechia nie miała dotąd zbyt łatwego terminarza, stąd też taka, a nie inna pozycja. Dwa gole w przegranym 2:4 spotkaniu z Zagłębiem II w Lubinie dają do myślenia. Stilon czeka ciężka przeprawa z doświadczonym III-ligowcem.
Autor: Marcin Malinowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie