Samotny, nieufny, ale bardzo cierpliwy i przywiązany do miejsca, w którym jest - to krótka charakterystyka psa, który od dwóch miesięcy błąka się w okolicach gorzowskiego hipermarketu przy ulicy Słowiańskiej. Kilka razy próbowano odwieźć go do schroniska. Bezskutecznie. Jest tak sprytny, że wymykał się nam- mówi Anna Dobrzelecka z Wydziału Gospodarki Komunalnej. Po pewnym czasie zaopiekowali się nim pracownicy sklepu, pobliskiej stacji i klienci. Codziennie doglądają czy niczego mu nie brakuje. O to, by pies znalazł dom próbują teraz zadbać członkowie gorzowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami i pracownicy schroniska dla zwierząt. Ci pierwsi poprosili urzędników, by zrezygnowali z prób złapania psa. A co będzie dalej? Jak mówi Dorota Nowczyk administrator gorzowskiego schroniska dla zwierząt, pies prędzej czy później będzie musiał znaleźć się w schronisku, póki co jednak trzeba pozwolić mu cieszyć się mu wolnością. Cały czas trwają poszukiwania właściciela dla niego. Tymczasem klientów hipermarketu przy ulicy Słowiańskiej informujemy, że w towarzystwie zwierzaka są całkowicie bezpieczni. Pies jest łagodny i rzadko podchodzi do ludzi.
Komentarze opinie