Reklama

Pierwsi winni w aferze martwych dusz

RMG Fm
07/05/2012 11:10
Prokuratura ma już pierwszych winnych w aferze martwych dusz w gorzowskiej PO. Chodzi o kilka osób, które nie zajmowały ważnych funkcji w miejskich strukturach partii.

Osoby te przyznały się śledczym, że podpisały deklaracje członkowskie za swoich znajomych lub kogoś z rodziny. Jak mówi prokurator Andrzej Bogacz, teraz ważą się losy tych osób.

Śledztwo w sprawie martwych dusz w gorzowskiej PO wchodzi teraz w decydujący etap. Co istotne, zostanie prawdopodobnie przedłużone do 29 czerwca. Śledczy przesłuchali już ponad trzysta osób, ale do około trzydziestu nadal nie dotarli. Część z nich zmieniła adresy, bądź wyjechała za granicę. Śledczy dysponują już wszystkimi zamówionymi opiniami biegłych.

Śledztwo w sprawie martwych dusz w gorzowskiej PO trwa od maja 2011 roku. Afera dotyczy zapisywania do partii osób, które nie miały o tym pojęcia. Miało to związek z walką o władzę w lubuskich strukturach partii w 2009 roku. Wtedy do gorzowskiej PO przyjęto blisko trzystu nowych członków. Biegli orzekli już, że blisko pięćdziesiąt deklaracji zostało podrobionych.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do