Reklama

Pięć ligowych spotkań. Trudne testy Stali

egorzow.pl - Marcin
26/04/2018 17:00

Zapowiedź sportowego weekendu 28-29.04.2018

Ostatni tydzień kwietnia przyniesie nam kolejne starcia ligowe gorzowskich drużyn, a dokładnie piłkarzy nożnych, ręcznych i żużlowców. Pauzować będą tenisiści stołowi, których dwa ostatnie mecze odbędą się w maju.

 

Piłka nożna - 23. kolejka IV ligi lubuskiej: Warta Gorzów - Spójnia Ośno Lubuskie 28.04.2018r., godz. 14, Stadion Warty przy ul. Mickiewicza 37 w Gorzowie

 

Gorzowianie kontynuują swój marsz do III ligi. W ostatnim czasie w lidze pokonali Syrenę Zbąszynek i Ilankę Rzepin 2:1. Dołożyli także triumf nad tymi drugimi w ćwierćfinale Lubuskiego Pucharu Polski, choć rozstrzygać musiały rzuty karne, wygrane przez Wartę 5:4. Po niemrawym początku rundy wiosennej nie ma już raczej śladu i z dwunastą obecnie Spójnią na własnym boisku problemów być nie powinno tym bardziej, że ekipa z Ośna Lubuskiego nie ma dobrej serii. Na wiosnę zdobyli trzy punkty tylko przeciwko Piastowi w Karninie. Oprócz tego urwali "oczko", remisując 2:2 z Tęczą Krosno Odrzańskiego. Z PP odpadli po porażce 0:2 ze Sprotavią w Szprotawie. Pozostałe cztery mecze w IV lidze zakończyli przegranymi, ale należy zauważyć, że nie były one wysokie. Z pewnością nie jest to przeciwnik, którego można zlekceważyć i za darmo zwycięstwa nie odda.

 

Piłka nożna - 23. kolejka IV ligi lubuskiej: TS Przylep - Piast Gorzów-Karnin 28.04.2018r., godz. 16, boisko przy ul. Turystycznej 1 w Przylepie

 

Czerwone światło w gorzowskiej latarni pali się coraz mocniej i w najbliższej kolejce na poprawę się nie zanosi, bowiem rywalem będzie zajmujący ósmą pozycję TS Przylep, mający za sobą serię trzech spotkań bez porażki. Przegrali 1:4 w Świebodzinie, ale już potem obronili u siebie bezbramkowy remis z Czarnymi Browar Witnica i awansowali do półfinału LPP kosztem Lubuszanina Drezdenko po triumfie 4:0. Tę samą drużynę dobili trzy dni później, pokonując ją przed ich własną publicznością 1:0 w rozgrywkach ligowych. W przerwie zimowej Piast starał się wzmocnić, ale na razie na niewiele się to zdaje. Zaledwie dwa zwycięstwa w 20 kolejkach mówią same za siebie. O utrzymanie będzie piekielnie trudno, bo strata do Budowlanych Lubsko wynosi aż osiem punktów, a chcąc zostać na tym poziomie trzeba patrzeć jeszcze wyżej.

 

Piłka nożna - 25. kolejka III ligi gr. III: Stilon Gorzów - Gwarek Tarnowskie Góry 28.04.2018r., godz. 16, Stadion OSiR przy ul. Olimpijskiej 1 w Gorzowie

 

Po trzech wygranych z rzędu chyba można już mówić o przełomie i wejściu "niebiesko-białych" na dobre tory. Szczególnie cieszy ostatni derbowy triumf na wyjeździe z Falubazem Zielona Góra (3:1). Podopieczni Adama Gołubowskiego z każdym spotkaniem wydają się grać coraz lepiej, chociaż zdarzają im się braku w skuteczności i słabsze momenty. Teraz jest to już jednak rzadkość. Najbliższa sobota będzie jednak prawdziwym testem, bowiem zielonogórzanie to przedostatnia drużyna ligi, a Gwarek to ekipa będąca w zupełnie odwrotnej sytuacji, a więc wicelider rozgrywek, który na wiosnę nie doznał porażki. Punkty stracili jedynie przez bezbramkowe remisy z Piastem Żmigród i Pniówkiem Pawłowice Śląskie. W pozostałych czterech meczach okazywali się lepsi od rywali. Do sporej niespodzianki doszło jednak w środę. W Pucharze Polski Śląskiego ZPN przegrali bowiem 0:5 z grającym w IV lidze GKS-em Radziechowy-Wieprz. Czy to było zamierzone? Grano rezerwami? Tego nie wiemy. Mogło to jednak podrażnić ambicję i dodatkowo wzmocnić zespół przed starciem z renomowanym przecież Stilonem, co samo w sobie jest motywujące. Zapowiada się interesujący pojedynek.

 

Piłka ręczna - 25. kolejka I ligi gr. A: MKS Real Astromal Leszno - Stal Gorzów 28.04.2018r., godz. 18, Hala Sportowa "Trzynastka" przy ul. Rejtana 1 w Lesznie

 

Prestiżowe zwycięstwo w emocjonujących derbach z AZS-em UZ Zielona Góra i porażka Nielby Wągrowiec powinny być wodą na młyn dla "żółto-niebieskich", którzy objęli pozycję lidera. Należy jednak pamiętać, że wągrowczanie mają jeden mecz rozegrany mniej, lecz to ekipa Dariusza Molskiego gra bez presji. Awans nie jest celem na ten moment. Powody są powszechnie znane: finanse i brak hali. Gorzowianie w najbliższą sobotę postarają się jeszcze bardziej uciec Nielbie, ogrywając siódmą obecnie drużynę rozgrywek. MKS nie zaliczy minionego weekendu do udanych. Przegrali z mającym spore problemy organizacyjne MKS-em Grudziądz 32:36. Wcześniej nie było dużo lepiej. Wygrana 27:25 nad Mazurem Sierpc do wyjątkowych nie należy, a miesiąc temu przegrali 19:24 w Olsztynie. U siebie leszczynianie mogą być jednak zdecydowanie groźniejsi. Stal do tego spotkania nie podejdzie w pełnym składzie. Zabraknie Miłosza Bekisza, który zmaga się z urazem skręcenia stawu skokowego i raczej nie zagra do końca sezonu, po którym przenosi się do superligowego Chrobrego Głogów. Wciąż gotowy do gry nie jest też Mateusz Stupiński, czyli jeden z ofensywnych liderów zespołu, choć jego szanse na powrót są zdecydowanie większe niż Bekisza. Miejmy nadzieję, że chłopakom z Gorzowa uda się podtrzymać dobrą wyjazdową passę po wygranych w Gdańsku i Koszalinie.

 

Żużel - 4. kolejka PGE Ekstraligi: Cash Broker Stal Gorzów - Grupa Azoty Unia Tarnów 29.04.2018r., godz. 19, Stadion im. Edwarda Jancarza przy ul. Śląskiej w Gorzowie

 

Gorzowianie nadal się w bardzo trudnej sytuacji. Wiadomo już, że przerwa Rafała Karczmarza potrwa 10 tygodni. Wciąż kontuzjowani są Hubert Czerniawski i Martin Vaculik. Wygląda więc na to, że również w meczu u siebie "żółto-niebiescy" pojadą w sześcioosobowym składzie przeciwko drużynie, która na początku rozgrywek zaskakuje. Przed sezonem typowano by pewną wygraną ekipy Stanisława Chomskiego. Jednak osłabienia Stali to jedno. Tarnowianie prezentują bardzo dobrą formę, szczególnie Nicki Pedersen, który jest niemal nie do złapania. Na tę chwilę lepszy jest chyba tylko Fredrik Lindgren z ForBet Włókniarza Częstochowa. Unia zaskoczyła już na inaugurację, pokonując u siebie Falubaz Zielona Góra 47:43. Swoimi zawodnikami bardzo dobrze dyrygował Paweł Baran, dokonując udanych zmian. Nieźle radzą sobie Kenneth Bjerre i Jakub Jamróg, choć ten drugi głównie na własnym torze. Rozkręca się Artur Mroczka, a potencjał nadal skrywa w sobie Peter Kildemand, a i formacja juniorska nie wygląda najgorzej, a nad osamotnionym Alanem Szczotką na pewno będą górować. Jeśli równo nie pojadą wszyscy seniorzy zespołu z Gorzowa, to o wygraną będzie bardzo trudno. Lepsze występy gorszymi przeplata Krzysztof Kasprzak. Cały czas wiele do poprawy jest w jeździe Szymona Woźniaka i Linusa Sundstroema. Grzegorz Walasek też nie należy do pewnych punktów drużyny i pretensji nie można mieć właściwie tylko do Bartosza Zmarzlika, który także maszyną nie jest i mogą mu się przytrafić słabsze momenty. Niedzielne starcie będzie niezwykle istotne w kontekście dalszej walki o play-off.

Awizowane składy

Grupa Azoty Unia Tarnów:

1. Nicki Pedersen

2. Artur Mroczka

3. Peter Kildemand

4. Jakub Jamróg

5. Kenneth Bjerre

6. Patryk Rolnicki

7. Kacper Konieczny

 

Cash Broker Stal Gorzów:

9. Krzysztof Kasprzak

10. Grzegorz Walasek

11. Szymon Woźniak

12. Linus Sundstroem

13. Bartosz Zmarzlik

14.

15. Alan Szczotka

 

Sędzia: Remigiusz Substyk

Komisarz toru: Arkadiusz Kalwasiński

 

Autor: Marcin Malinowski

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do