Pięć lat za zabicie puszką piwa na gorzowskim Górczynie
RMG Fm
06/08/2015 10:56
Przed Sądem Apelacyjnym w Szczecinie zapadł wyrok w sprawie Jerzego M., który rok temu na gorzowskim Górczynie zabił bezdomnego mężczyznę puszką piwa. Sąd uznał w części apelację obrońcy 57-latka i obniżył wyrok sądu pierwszej instancji z siedmiu do pięciu lat więzienia.
- Sąd podzielił nasze zdanie, że Jerzy G., ofiara całego zdarzenia, zachowywał się agresywnie. Mój klient był prowokowany – mówi Radiu Gorzów mec. Monika Maliszewska. W apelacji wnosiła o uniewinnienie Jerzego M. lub obniżenie kary. – Wystąpię o pisemne uzasadnienie decyzji sądu apelacyjnego. Wtedy razem z moim klientem zdecydujemy czy wystąpić do Sądu Najwyższego o kasację wyroku - mówi obrońca Jerzego M.
Przypomnijmy, do tragedii doszło 25 lipca ubiegłego roku na gorzowskim Górczynie. Zaczęło się od kłótni i szarpaniny dwóch bezdomnych: Jerzego M. i Jerzego G. Awantura przeniosła się na przystanek przy ul. Szarych Szeregów, tuż przy skrzyżowaniu z ul. Hubala. Obaj mężczyźni byli pijani, a Jerzy G. chciał od kolegi puszkę piwa, którą dostrzegł w wózku Jerzego M. Doszło do szarpaniny. Kiedy piwa nie udało mu się wyrwać, chciał odejść. Wtedy Jerzy M. złapał za puszkę i rzucił w kierunku kolegi. Trafił w skroń. Jerzy G. upadł bezwładnie na drogę. Mimo reanimacji zmarł. Wyrok przed gorzowskim sądem zapadł 30 marca.
Komentarze opinie