Reklama

Piast Gorzów-Karnin - Formacja Port 2000 Mostki 26.09.2015r., godz. 15

egorzow.pl - Marcin
26/09/2015 15:00
9. kolejka III ligi dolnośląsko-lubuskiej: Piast Gorzów-Karnin - Formacja Port 2000 Mostki 26.09.2015r., godz. 15, Stadion SOSiR przy ul. Łagodzińskiej w Gorzowie (Karninie)

Gorzowianie w ostatnim czasie nie są w najlepszych humorach. Całkiem niezły początek sezonu poszedł już w zapomnienie i podopieczni Mateusza Konefała muszą toczyć trudną walkę o powrót do "bezpiecznej strefy", czyli siódemki, która utrzyma się w lidze (a nawet szóstki, gdyż wszystko zależy od tego, kto awansuje do II ligi). Piast odniósł ostatnio dwie dotkliwe porażki. W połowie września przegrali u siebie aż 0:5 z Lechią Dzierżoniów, a tydzień temu 2:0 pokonała ich Foto-Higiena Gać. Ostatniego gola w rozgrywkach ligowych strzelił dla "czerwono-czarnych" Piotr Buda a było to 5 września w zremisowanym 1:1 wyjazdowym starciu z KP Brzeg Dolny. Ostatnie zwycięstwo odnieśli pod koniec sierpnia w Żmigrodzie, pokonując miejscowego Piasta 3:0 po trafieniach Adama Zdrojewskiego, Macieja Sędziaka i grającego trenera z rzutu karnego. W minioną środę wygrali zaś 7:2 w Drezdenku, gdzie mierzyli się z Radowiakiem w ramach II rundy Okręgowego Pucharu Polski. W tym meczu zagrał już Adam Suchowera, któremu rozwiązano umowę w Stilonie Gorzów. Dzięki temu mógł przenieść się do Karnina poza okresem transferowym i może dać tej ekipie więcej spokoju w obronie.

Nieznacznie wyżej od Piasta stoją notowania Formacji, która ma jeden punkt więcej i znajduje się o dwa miejsce wyżej w tabeli, mianowicie na jedenastej pozycji. Ekipa z Mostek zanotowała co prawda cztery porażki, ale trzykrotnie zwyciężała, notując do tego jeden remis. I to właśnie w ostatnim czasie sprzyja im fortuna. Po raczej spodziewanej porażce 0:2 w Wałbrzychu do Portu 2000 przyjechał Piast Żmigród i został pokonany 2:1. Dla ekipy Rafała Wojewódki trafiali Krzysztof Piosik i Bebeto. Formacji udało się także zremisować z mocną drużyną z Lubina. Natomiast w Pucharze Polski wygrali 10:0 ze Zjednoczonymi Lubrza. Strzelaninę urządzili sobie również w domowym starciu z Karkonoszami Jelenia Góra, które wygrali 6:0 przy dwóch bramkach swojego najlepszego strzelca - Krzysztofa Sikory oraz Mateusza Świtały i po jednej Szymona Kaźmierowskiego i Dawida Juhacza. Z pewnością nie brakuje temu zespołowi dobrych zawodników, a w ostatnim czasie też atmosfery. Względem składu, który w poprzednim sezonie wygrał ligę, nie doszło do zbyt wielu zmian, co też powinno zrobić swoje. To oznacza niezwykle trudne zadanie dla Piasta Gorzów-Karnin.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do