Odpady i śmieci z budowy u zbiegu ulic: Czartoryskiego i Dekerta trafiały na teren najmłodszego w Gorzowie parku. O bałaganie poinformowali okoliczni mieszkańcy. Po naszej interwencji sprawą zajął się Wydział Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta. Jak mówi naczelnik Leszek Rybka, urzędnicy przeprowadzili już rozmowę z właścicielem działki, więc za dwa-trzy dni park powinien być uprzątnięty.
Naszego sygnału nie zlekceważyli także miejscy strażnicy, którzy zapewniają, że sprawdzą czy teren zostanie posprzątany.
Komentarze opinie