Pan STOP pilnie poszukiwany. Bez niego piesi, którzy chcą przejść przez ulicę Warszawską na wysokości kina Kopernik, są niemal bez szans. Obecność osoby, która zajmie się przeprowadzaniem przez ulicę jest tym bardziej ważna, że w pobliżu jest szkoła, przez prawdziwe potoki aut muszą przeciskać się uczniowie. Tymczasem nikt nie chce być tzw. przeprowadzaczem, bo pieniądze za taką pracę są marne. Dyrekcja szkoły od dłuższego czasu poszukuje chętnych. Bezskutecznie.
Tymczasem tylko dziś do południa na Warszawskiej, dokładnie na tym samym przejściu, dwukrotnie auta potrącały pieszych. Gorzowianie, z których rozmawialiśmy potwierdzają- to cud, że wypadków w tym miejscu nie ma więcej.
W minionym roku ulica Warszawska była tą, na której wydarzyło się najwięcej wypadków. Policja po raz kolejny zapowiada, że weźmie ją pod lupę w godzinach największego ruchu. Przypomina też, że tak jak zapowiadała- zatrzymuje prawa jazdy każdemu kierowcy, który winien jest potrąceniu pieszego.
Komentarze opinie