Reklama

Oszczędności w gorzowskiej Filharmonii

RMG Fm
04/09/2012 19:04
Gorzowską filharmonię czeka zaciskanie pasa. Zapowiedział to dziś nowy dyrektor Krzysztof Świtalski. Stanowisko objął formalnie wczoraj, ale już wie, co w filharmonii nie gra i jak to naprawić.

Filharmonia już jest na minusie. Dyrektor nie mówi konkretnie na jakim, ale określa ten deficyt jako duży. Nie chce też wskazywać, kto za ujemny wynik odpowiada. Mówi natomiast jasno: - W najbliższym czasie będę podejmował trudne dla niektórych osób decyzje. Krzysztof Świtalski nie ukrywa też, że nie podziela wizji funkcjonowania filharmonii jaką ma dyrektor artystyczny Piotr Borkowski. Dotąd kompetencje szefa filharmonii i szefa do spraw artystyczny były równorzędne. Teraz to się zmieniło. – Piotr Borkowski jest moim zastępcą i musi dostosować się do moich warunków – stwierdził dyrektor.

Teraz nasza filharmonia ma orkiestrę kameralną. Żeby dawać koncerty symfoniczne, sprowadzała muzyków z zewnątrz i słono im za to płaciła. Krzysztof Świtalski chce to ukrócić. Z kameralnej, orkiestra ma przekształcić się w symfoniczną. Rozbudowa orkiestry paradoksalnie ma dać oszczędności.

Stworzenie orkiestry symfocznicznej, która będzie dawała więcej koncertów niż dotąd i to koncertów także poza Gorzowem, zdaniem Świtalskiego, otworzy filharmonii drzwi do pieniędzy z budżetu województwa.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do