Okradł kilkadziesiąt działek przy Szarych Szeregów, a ze skradzionych materiałów urządził sobie całkiem luksusową siedzibę. Gorzowska policja zatrzymała 34-letniego Jacka Ch. Mężczyzna dwa lata temu wyszedł z więzienia. Nikt nie wiedział gdzie się zatrzymał. A on stworzył sobie siedlisko miedzy żwirownią przy jeziorze w Kłodawie, a gorzowskim osiedlem Manhattan. Stamtąd wypuszczał się na pobliskie działki i włamywał się do altan. Kradł materiały potrzebne do budowy i narzędzia. W ten sposób stworzył wygodna siedzibę dla siebie, w której miał nawet panele na podłodze i regipsy na ścianach. Namierzyli go policjanci z I komisariatu. Część rzeczy, które znaleziono w kryjówce mężczyzny, już trafiła do prawowitych właścicieli. Mężczyzna zostanie tymczasowo aresztowany.
Komentarze opinie