Reklama

Odrobić 14 punktów i przejść dalej!

egorzow.pl - Marcin
16/01/2012 14:08
Dość pewnym zwycięstwem z Odrą Brzeg koszykarki KSSSE AZS PWSZ Gorzów przerwały serię trzech porażek z rzędu. Akademiczki pokonały podopieczne Wadima Czeczuro 56:40. Teraz pora na rewanż z Energą Toruń w Pucharze Polski.

Pierwszy mecz gorzowianki przegrały w Grodzie Kopernika 59:73 i mają przed sobą bardzo trudne zadanie jeśli chcą awansować dalej. Trener Dariusz Maciejewski po spotkaniu z Odrą podkreślał, że bardzo dobrze wyglądała gra defensywna naszej drużyny. Również w ataku dziewczyny sobie radziły. Szansę na debiut w lidze dostały młodsze zawodniczki. Jednakże Magdalena Szajtauer zagrał ledwie 47 sekund. Pojawiły się także Natalia Sobek i Katarzyna Jaworska. Te zawodniczki zagrały już sporo czasu w pierwszym meczu z "Katarzynkami" i zapewne nie inaczej będzie we wtorkowy wieczór. Kibice z pewnością najbardziej liczą na punkty Lyndry Weaver i Agnieszki Skobel oraz grę podkoszową Agnieszki Kaczmarczyk. Na pozycji rozgrywającej swój popis będzie dawać Allison Smalley.

Wiadomo jednak, że torunianki łatwo nie oddadzą awansu. Dowodem na to jest ich ostatni mecz ligowy, w którym podejmowały u siebie mistrza Polski, Wisłę Can-Pack Kraków. Podopieczne Elmedina Omanica przegrały tylko sześcioma punktami 73:79. Z bardzo dobrej strony, już po raz kolejny, pokazała się Julie Page. Brytyjka zdobyła 19 punktów, czyli o oczko więcej niż przed kilkoma dniami podczas pojedynku z Gorzowem. Trochę gorzej spisała się Bridgette Mitchell, ale dostała też mniej czasu na boisku. W pierwszym pucharowym starciu zdobyła 20 punktów, a przeciwko "Wiślaczkom" 10. Zagraniczny zaciąg uzupełniają Serbka Jelena Maksimović, Amerykanka Leah Metcalf oraz jej rodaczka Jasmine Sepulveda. Metcalf mierząca 170 cm wzrostu, jako rozgrywająca potrafi zrobić spore zamieszanie pod koszem rywalek. Podobnie jest z Sepulvedą, która jest tego samego wzrostu, ale może też grać na pozycji rzucającej. To właśnie te koszykarki popychają Toruń do kolejnych zwycięstw. W ich cieniu pozostają Polki, w tym 28-letnia Emilia Tłumak, która jest najstarszą krajową zawodniczką Energi.

Ostatnie zwycięstwo z Odrą z pewnością podreperowało morale AZS PWSZ. Miejmy nadzieję, że to pozwoli zapomnieć o problemach, a młode ambitne zawodniczki udźwigną ciężar gry wspólnie z liderkami naszego zespołu. Energa Toruń jest zaś zespołem aspirującym do europejskich rozgrywek i jeśli nie w lidze to miejsce w europejskiej elicie wywalczy sobie poprzez Puchar Polski. Czy akademiczki będą potrafiły je zatrzymać i odrobić 14 punktową przewagę?

Tego dowiemy się już jutro. Początek meczu drużyn z miejsc 5 i 6 w Ford Germaz Ekstraklasie o godzinie 18 w hali PWSZ przy ul. Chopina 52.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do