Nie na przysłowiowym zmywaku w Anglii, ale w zawodzie - czy gorzowscy studenci myślą o pracy za granicą i w związku z tym, czy odbierając dyplom pytają o jego odpis w języku obcym?
Zapytaliśmy studentów gorzowskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej, czy zamierzają występować o taki suplement. Przyznają, że taki papier może się przydać, ale jak zdradza rzecznik uczelni, Urszula Smolarek, na razie zainteresowanie nimi jest niewielkie - To góra trzy odpisy na specjalizację. Najczęściej o suplementy proszą studenci informatyki i zarządzania.
Część absolwentów PWSZ po prostu kontynuuje studia na poziomie magisterskim, ponadto wierzą, że pracę znajdą w kraju i potwierdzenie wykształcenia w języku obcym nie będzie im potrzebne. Zainteresowanie wyjazdami do pracy w zawodzie, a co za tym idzie także suplementami do dyplomu może jednak szybko wzrosnąć. Wówczas wydawanie ich powinien usprawnić system komputerowy, który jest właśnie wdrażany na uczelni.
Komentarze opinie