Odnaleziono zwłoki 14-letniego chłopca, którego porwał nurt rzeki
KPW Gorzów
15/06/2014 17:33
2
Policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Państwowej Straży Pożarnej zakończyli czynności związane z poszukiwaniem zaginionego 14-latka, który w czwartek znalazł się w nurcie rzeki Warta. W niedzielę tuż przed godziną 11.00 na wysokości Santoka funkcjonariusze Straży Pożarnej ujawnili ciało, które najprawdopodobniej należy do zaginionego. Na miejscu policjanci wspólnie z prokuratorem przeprowadzają czynności procesowe.
Od czwartku trwały czynności związane ze zgłoszeniem zaginięcia 14-latka, który znalazł się w nurcie rzeki Warta na wysokości Starego Polichna. Otrzymane informacje wskazywały, że nastolatek wszedł do rzeki, a następnie został porwany przez jej prąd.
Od tego czasu policjanci wspólnie z funkcjonariuszami Straży Pożarnej wykorzystywali pełen katalog czynności, charakterystyczny dla tego rodzaju zdarzeń. W akcji poszukiwawczej użyto specjalistycznego sprzętu strażaków, jak i policjantów. Na miejscu płetwonurkowie przeczesali nadbrzeża oraz badali zakola rzeki. Kilka łodzi sprawdzało kilkukilometrowy odcinek rzeki. Czynności swe wykonywali również przewodnicy z psami. Mimo, że specyfika tego rodzaju akcji nie należy do prostych, zaangażowanie sił policyjnych oraz funkcjonariuszy straży pożarnej było bardzo widoczne. Możliwe do przeprowadzenia działania służb biorących udział w tych czynnościach zostały w pełni wykorzystane.
Akcja ta trwała od czterech dni. W niedzielę tuż przed godziną 11.00 w miejscowości Santok jedna z łodzi strażackich natknęła się na ciało mężczyzny. Te najprawdopodobniej należy do zaginionego nastolatka. Na miejscu policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej przeprowadzają oględziny miejsca zdarzenia. Członkowie rodziny rozpoznali, że jest to zaginiony 14-latek. Na miejscu obecny jest policyjny psycholog. Specjalista w rozmowie z rodziną chłopca stara się udzielić niezbędnej w takich sytuacjach pomocy i wsparcia. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do badań prosektoryjnych.
Paula Przykre zdarzenie.. Wyrazy współczucia dla rodziny.
smutny .... wielka szkoda. Dziwne że chłopaka nie uczulono że nie można się kąpać w zdradliwej warcie.