Pomysłodawcą było Koło Gospodyń Miejskich, a organizatorem – Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Gorzowski Rynek Hurtowy.
Zamysłem jarmarku było pokazanie lokalnych rękodzielników. Stąd mówiąca o tym nazwa Made in Gorzów. W kramach wśród wyrobów ze szkła czy gliny można było znaleźć ręcznie robione ozdoby z wszelakich kamieni oraz najróżniejsze wyroby wykonane na drutach lub szydełkiem. Ręcznie zdobione skrzyneczki i kuferki, pięknie zdobione świece czy starannie uszyte białe króliczki to tylko niektóre z atrakcji. Dużym zainteresowaniem cieszyło się również stoisko z ekologicznymi wyrobami do pielęgnacji ciała. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Nie tylko dla ciała, ale i dla ducha, jak np. obrazy lokalnych artystów przedstawiające charakterystyczne zakątki naszego pięknego miasta.
Komentarze opinie