Reklama

OD GŁODÓWKI DO OKUPACJI

05/06/2007 21:19
Jeśli nadal nie będzie zapewnienia o ratowaniu gorzowskiego szpitala i na koncie lecznicy nie znajdą się pieniądze od radnych wojewódzkich - strajk głodowy zostanie przekształcony w bardziej radykalny strajk okupacyjny. Tak zdecydowali gorzowscy związkowcy.
Dzisiaj głodówka została przerwana. W tej formie protestu wzięło udział kilkadziesiąt osób. Jak powiedział nam Andrzej Andrzejczak – przewodniczący Związku Zawodowego szpitalnej „Solidarności”, strajk okupacyjny będzie polegał m.in. na tym, że protestujący nie będą wychodzili ze szpitala, chcą też blokować gorzowskie ronda i siedziby urzędów: Marszałkowskiego, Wojewódzkiego i NFZ. Teraz przygotowywane są odpowiednie procedury.
Tymczasem nasz dzisiejszy gość w Cafe Batavia - Jerzy Wierchowicz z Partii Demokratycznej - skrytykował działania związkowców. Mówił, że od dawna ich postawa jest co najmniej dwuznaczna, że od początku wszystko krytykują i protestują. Jego zdaniem, najpierw nie zgadzali się na redukcję zatrudnienia, potem na obniżki płac. Na te słowa Andrzej Andrzejczak zareagował nerwowo i "wysyłał Jerzego Wierchowicza do lekarza".
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do