Od dziś zamknięte jest skrzyżowanie ulicy Spichrzowej z Chrobrego. Objazdów nie ma, są natomiast zakazy wjazdu, na które niekoniecznie zwracają uwagę nasi kierowcy.
Tymczasem nie ma wjazdu w Spichrzową z obu stron - ani od Nadbrzeżnej, czyli od dawnej Matnary, ani od strony nadwarciańskiego bulwaru. Większość kierowców jeździ na pamięć i nie zwraca uwagi na znaki umieszczone już dużo wcześniej, przed zamkniętym odcinkiem, a informujące o tym, że Spichrzowa jest teraz ulicą ślepą. Nie ma też sensu jechać od strony katedry w dół, w stronę remontowanego starego mostu, bo i tam nigdzie nie przejedziemy. Zmotoryzowani zapuszczają się jednak w te okolice i muszą zawracać przed miejscem, gdzie trwają prace drogowców, to potęguje utrudnienia. Remont Spichrzowej potrwa około trzech tygodni. Ulica będzie miała nową nawierzchnię.
Komentarze opinie