Wystawą miejscowych artystów w gminnym ośrodku kultury rozpoczął się w Lubniewicach Dzień Polski.
Dyrektor ośrodka Małgorzata Chołuj podkreślała, że obchody 11 listopada w Lubniewicach są już tradycją. W programie obchodów miłośnicy militariów przyjechali ze swoim sprzętem wojskowym, czym wzbudzili zachwyt przede wszystkim dzieciaków, które chciały choć na chwilę wcielić się w czterech pancernych. Karabin maszynowy, motocykl, gazik były oblegane przez najmłodszych i ich opiekunów. Szkoda, że mimo zapowiedzi nie pojawili się konni jeźdźcy, którzy mieli być ubrani w mundury z tamtych lat.
Dzień Polski kończył koncert polskich piosenek z okresu walk o niepodległość, ale także zabrzmiały nieśmiertelne Mury Kaczmarskiego i Gintrowskiego.
Komentarze opinie