Podczas toczącego się – przed Sądem Okręgowym w Gorzowie – procesu w tzw. aferze budowlanej, oskarżeni i dziennikarze oczekiwali na mowy końcowe – zwłaszcza obrońcy prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka, jak i jego samego.
- Proces może być rozszerzony ze względu na zmianę kwalifikacji części zarzutów wobec Waldemara K. i Zygmunta M. – poinformował strony sędzia Dariusz Hendler. Zeznania nieżyjącego już Marcina Jurka, inżyniera kontraktu na trasie nr 22, dotyczą także kolejnego oskarżonego Janusza K. , dlatego też – by nie narazić się na błędy proceduralne – sędzia Hendler postanowił zawiadomić nieobecnych dziś oskarżonych, że zeznania Jurka zostaną odczytane na kolejnej rozprawie, którą wyznaczył na 29 czerwca. Zdaniem sędziego odczytanie zeznań potrwa kilkanaście minut i wtedy rozpoczną się mowy końcowe obrońców oskarżonych.
Komentarze opinie