Nowa siła gorzowskiego sportu - Stal Grizzlies Gorzów

Emocje i walka do samego końca na żużlowych torach nie wystarczają? Stal Gorzów swoją pomocą przyczyniła się do tego, by na Stadionie im. Edwarda Jancarza było tego jeszcze więcej. W tym roku do rozgrywek ligowych przystąpią Stal Grizzlies Gorzów.

Nie jest to jednak nowa sekcja klubu żużlowego. To zupełnie autonomiczna jednostka, która ze wspraciem "żółto-niebieskich" chce promować w Gorzowie Wielkopolskim nową dyscyplinę. Chodzi o dynamicznie rozwijający się w Polsce futbol amerykański.

Grizzlies w tym roku przystąpią do rozgrywek PLFA8, czyli czwartego po Top Lidze, PLFA I i PLFA II szczebla rozgrywek w kraju nad Wisłą, na którym rywalizują początkujące drużyny w ośmioosobowych składach. W grupie B rywalami gorzowian będą Kozły Poznań (II zespół ekipy z Top Ligi) i Hunters Leszno.

Jaka jest w tym wszystkim rola klubu żużlowego Stal Gorzów? Wszystko zostało wyjaśnione "pod chmurką" na specjalnej konferencji, po której odbył się także mały pokaz sportu cieszącego się ogromną popularnością w Ameryce.

- Otwieramy nowy projekt. Pojawiła się bardzo ciekawa inicjatywa od osób, które mają pasję i wiedzą, jak chcą spędzać swój wolny czas. Wraz z panem dyrektorem taką inicjatywę wsparliśmy i będzie to polegało na pomocy organizacyjnej i promocyjnej, abyśmy wszyscy wiedzieli, że taka drużyna w naszym mieście istnieje. My, jako Stal Gorzów, wnieśliśmy opłatę za zgłoszenie tego zespołu do rozgrywek, aby umożliwić jej start. Warte podkreślenia jest to, że nie otwieramy kolejnej sekcji. Koledzy z pasją są autonomiczni, niezależni i sami prowadzą swoją drużynę i klub - zaczął Ireneusz Maciej Zmora, prezes Stali Gorzów.

Futboliści na Stadion im. Edwarda Jancarza mieli zawitać już wcześniej. Różne były już zresztą plany co do murawy, która wykorzystywana była także do turniejów młodzieżowych piłki nożnej. - Cieszę się bardzo, że futbol amerykański zagościł na naszej murawie. Pierwsze próby były w roku ubiegłym, a przez dynamiczne wejście prezesa Zmory ramy organizacyjne zostały wzmocnione na tyle, że można będzie rozegrać mecze futbolu amerykańskiego na tej trawie, która czeka na futbolistów już od dwóch lat - przyznał Włodzimierz Rój, dyrektor gorzowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, który zarządza stadionem przy Śląskiej.

Pierwszą dawką futbolu amerykańskiego kibice zostaną uraczeni w sobotę, gdy Stal Grizzlies Gorzów rozpoczną zmagania ligowe w PLFA8. Turniej rozpocznie się o godzinie 11. Z kolei fani, którzy dzień później wybiorą się na mecz Stali Gorzów z Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk także będą mieli okazję, by poznać ten niezwykle kontaktowy i efektowny sport. - W drugiej przerwie technicznej podczas meczu ligowego z Wybrzeżem Gdańsk nastąpi mała prezentacja, by jak największej rzeszy kibiców przybliżyć czym jest futbol amerykański. Mam nadzieję, że to początek długiej i owocnej współpracy, która tknie nowego ducha w ten stadion - powiedział Zmora.

"Niedźwiedzie" na konferencji reprezentował gracz linii ofensywnej i jednocześnie członek zarządu Grizzlies, Michał Chudy, który przybliżył początki futbolu amerykańskiego w Gorzowie oraz perspektywę współpracy z ekipą żużlową. Poznaliśmy także cele drużyny na ten sezon i poruszony został również temat wymiarów boiska. – To projekt realizowany od dwóch lat przez grupę pasjonatów. Początkowo było to Guardians Gorzów i już wtedy rozmawialiśmy z dyrektorem Rojem na temat użytkowania stadionu. Rzeczywistość nas trochę stłamsiła. Przy drugim projekcie, dzięki Stali Gorzów, ich pomocy marketingowej i doświadczeniu, jesteśmy gotowi wejść do ligi. Plan minimum to wyjście z grupy, ponieważ organizujemy u nas ćwierćfinał 5 lipca i chcemy w nim zagrać, pokazać się z jak najlepszej strony i pojechać na półfinały i finały, by reprezentować Gorzów. Ta murawa odbiega delikatnie od norm boisk topligowych, ale kiedy wchodzimy od niższej ligi zarząd PLFA zgodził się na równomierne pomniejszenie boiska. Standardowe ma długość 100 jardów pola gry i po 10 jardów pola punktowe z obu stron. Tutaj zmniejszamy je o 10 jardów, czyli niecałe 10 metrów. W okresie zimowym trenowaliśmy w Deszcznie w hali. Drużyna otrzymała możliwość trenowania na stadionie, ale zdecydowaliśmy się trenować na orliku przy Chemiku, by nie niszczyć boiska. Treningi mamy o stałej porze we wtorki i czwartki o godzinie 18. Dzielimy się na drużynę seniorską i juniorską. Posiadamy już profesjonalny team gotowy do gry. W sekcji mamy łącznie 45 osób, z czego 22 seniorów, trenujących od dwóch lat. Do gry w lidze potrzeba minimalnie 16 osób - wyjaśniał Chudy.

Niewykluczone, że współpraca Stali Gorzów ze Stal Grizzlies Gorzów jeszcze się rozszerzy o kolejne działania promocyjne. - Jak będzie się to fajnie rozwijało to udostępnimy trochę przestrzeni w naszym sklepie klubowym i będzie możliwość nabycia sprzętu związanego z Grizzlies - wstępnie deklarował Ireneusz Zmora.

Więcej na temat Stal Grizzlies Gorzów i startu rozgrywek PLFA8 przeczytają Państwo w najbliższych dniach na naszym portalu w rozmowie z Michałem Chudym.

Autor: Marcin Malinowski
Fot.: Stal Gorzów