Niewiele dzieje się w niszach wiaduktu kolejowego przy starej części bulwaru. Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji, Zygmunt Baś przyznaje, że załatwianie całej dokumentacji jeszcze trwa, ale już na jesień można wypatrywać pod niszami dużych zmian. Najpóźniej zimą dzierżawcy obiektów powinni zakończyć wszystkie prace i zacząć zapraszać do swoich lokali.
W kwietniu informowaliśmy o rozstrzygniętym przetargu na zagospodarowanie nisz wygrały oferty utworzenia tam lokali z kuchnią łużycką i turecką. Jedna z nisz ma zamienić się w sportową kawiarenkę. Ma się tam również znaleźć miejsce na prace lokalnych artystów. Z kolei na odkrytej części bulwaru stanąć ma wkrótce oszklony lokal typu igloo, taki sam jak ten, który jest już na nowej części nabrzeża.
Komentarze opinie