Nieprawdą jest, że program autostradowy stanął w miejscu

W związku z artykułem pt. „Wyłożyli się na autostradach. Budowa autostrad przerosła rząd. Na pierwsze istotne odcinki poczekamy jeszcze kilka lat.”, zamieszczonym w „Dzienniku” (Nr 139/2006 z dn. 30 września br.), zawierającym szereg nieprawdziwych informacji, Ministerstwo Transportu informuje:

1. Nieprawdą jest, że program autostradowy stanął w miejscu. Prawdą jest, że po raz pierwszy w historii budowy autostrad w Polsce został przygotowany przez Ministra Transportu Jerzego Polaczka, we współpracy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, wieloletni program rzeczowo-finansowy budowy dróg ekspresowych i autostrad. W programie określono zadania na lata 2007-2013, harmonogram ich realizacji oraz źródła finansowania. Wynikiem tego są prowadzone aktualnie prace przygotowawcze - od wstępnych prac koncepcyjnych przez wykupy gruntów, prace projektowe i postępowania przetargowe na wyłonienie wykonawców.

2. Stwierdzenie autora, iż „…w Polsce buduje się tylko te odcinki autostrad, których planowanie lub budowa ruszyły za kadencji ministrów z SLD” wprowadza Czytelnika w błąd, gdyż właśnie ze względu na zaniedbania poprzednich rządów obecnie buduje się tak mało. Minister Jerzy Polaczek obejmując urząd zastał dramatyczne zaniechania pozostawione przez rząd SLD w procesie przygotowań budowy nowych odcinków autostrad. Poza nielicznymi wyjątkami prace trzeba było zaczynać od początku. Dzięki zaangażowaniu i ogromnemu wysiłkowi udało się w krótkim czasie uporządkować proces przygotowawczy, dokonać zmian prawnych oraz usprawnić administrację rządową w kilku ministerstwach, dzięki czemu proces przygotowawczy został skrócony o jedną trzecią (tj. o ponad 1 rok) z 4,5 do 3 lat. Trwają intensywne analizy mające na celu ew. dalsze skrócenie tego terminu.

3. Nieprawdą jest – co wyraźnie sugeruje autor artykułu – że to obecny Rząd popełnił serię poważnych błędów, w tym zdecydował się na wypłaty rekompensat dla operatorów autostrad za przejazdy ciężarówek. Decyzja ta została podjęta przez gabinet kierowany przez Pana Premiera Marka Belkę. W tej sprawie toczy się postępowanie prokuratorskie – z zawiadomienia obecnego Ministra Transportu Jerzego Polaczka. Minister J. Polaczek złożył również zawiadomienie do Prokuratury w sprawie nieprawidłowości działań administracji państwowej za czasów rządów SLD dot. programu budowy autostrad. Na liczne nieprawidłowości i zaniedbania całkowity brak dbałości o interes publiczny wskazuje również w swoich raportach Najwyższa Izba Kontroli, badająca historię tego programu. Z lektury tych raportów jasno widać, na jakie trudności napotkał rząd Prawa i Sprawiedliwości, żeby rozpocząć rzeczywistą budowę dróg ekspresowych i autostrad w Polsce.
Nieuwzględnienie w treści artykułu wyników kontroli NIK świadczy o nierzetelności lub złej woli autora.

4. Nieprawdą jest, że „budowniczowie ugrzęźli w urzędniczej niemocy” i wciąż niewiadomo, kto będzie budował odcinki autostrady A2 Stryków - Konotopa, A2 Nowy Tomyśl – Świecko, A1 Stryków – Pyrzowice. Na odcinkach autostrad zaczynających się w Strykowie toczą się obecnie postępowania przetargowe w ramach formuły partnerstwa publiczno-prywatnego. Rooczęcie ostatnich etapów tych postępowań planowane jest na listopad.
W sprawie budowy A2 odcinek Nowy Tomyśl - Świecko, który aktualnie jest objęty koncesją spółki Autostrada Wielkopolska, trwają zaawansowane negocjacje strony rządowej i koncesjonariusza w sprawie zamknięcia finansowego. Minister Transportu w minionym tygodniu wyraził zgodę na rozpoczęcie przez koncesjonariusza prac nad dokumentacją budowlaną, w celu skrócenia terminu wystąpienia o pozwolenie na budowę.
Minister J. Polaczek podtrzymuje zakończenie prac na całej długości autostrady A1 oraz autostrady A2 na odcinku od granicy niemieckiej do Warszawy najpóźniej do 2010 roku, co stanowi skrócenie terminu w stosunku do deklaracji poprzednich rządów o ponad 3 lata.

5. Nieprawdą jest – co również sugeruje autor publikacji – że to strona rządowa odpowiada za opóźnienia w przetargach wyłaniających wykonawców.
Wielokrotnie zwracano uwagę, że przyjęte w okresie rządów SLD prawo zamówień publicznych oraz restrykcyjne zapisy prawa ochrony środowiska, stawiające wymogi niespotykane w prawie UE, blokują budowę dróg. W najbliższych dniach pod obrady Rządu wejdą projekty nowelizacji powyższych ustaw.

6. Nieprawdą jest, że Rząd „szczególnie agresywnie atakował konsorcjum GTC budujące gdański odcinek A1”. Ministerstwo Transportu i GDDKiA zdecydowały się jedynie na zakończenie negocjacji z firmą GTC ze względu na rażąco wysokie koszty budowy odcinka od Grudziądza do Torunia.
Nieprawdą jest, że państwa nie stać na budowę odcinka A1 z Grudziądza do Torunia samodzielnie. Polska dysponuje olbrzymim budżetem drogowym (ponad 100 mld złotych) na najbliższe lata i jest w stanie bez pośrednika w postaci GTC wybudować ten odcinek autostrady, tym bardziej, że GTC do momentu decyzji Rządu nie rozpoczęło żadnych prac przygotowawczych do budowy tego odcinka. Aktualnie na zlecenie GDDKiA przygotowywany jest projekt budowlany tego odcinka, czyli ostatni etap poprzedzający rozpoczęcie budowy.

7. Nieprawdą jest, iż „…obecna ekipa okazała się równie nieudolna. Poprzedników pokonała tylko w niezmiernie trudnej rywalizacji o to, kto obieca więcej.”.
W budżecie na rok 2007 Rząd przewidział o 222 procent więcej środków na budowę dróg niż w 2006 r. i nieporównywalnie więcej niż w latach poprzednich.
Kłam cytowanemu stwierdzeniu zadaje także mapka stanowiąca ilustrację do artykułu, z której wyraźnie wynika, że program głoszony przez obecny Rząd jest całkowicie realny, a terminy są maksymalnie krótkie.