Nie wiadomo kto w dniu wyborów podłożył atrapę bomby
RMG Fm
01/12/2011 20:29
Nadal nie wiadomo, kto w dniu wyborów parlamentarnych podłożył atrapę bomby przy drzwiach wejściowych do lokalu wyborczego przy ul. Gwiaździstej w Gorzowie.
Śledczy dysponują jednak nagraniem z monitoringu oraz mają odciski palców. Ślady linii papilarnych znaleziono na drzwiach lokalu oraz na kartce, na której sprawca zażądał zaprzestania głosowania, grożąc zdetonowaniem ładunku. Postępowanie w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratury. Mówi Dariusz Domarecki, rzecznik gorzowskiej prokuratury.
Atrapa bomby pod lokalem wyborczym przy ul. Gwiaździstej na kilka godzin sparaliżowała głosowanie. Na miejsce wezwano pirotechników, a z pobliskiego bloku ewakuowano mieszkańców. Na szczęście wszystko skończyło się na przerwie w pracy lokalu.
Sprawcy całego zamieszania grozi nawet 5 lat więzienia.
Komentarze opinie