Reklama

Nazwa Sedici nic nie kosztowała

03/01/2006 18:49
Firmy motoryzacyjne wydają duże sumy pieniędzy, dzięki którym można wymyślać i zarejestrować nazwy dla nowych modeli samochodów. Inaczej było w przypadku auta terenowego Fiata, którego nazwa nic producenta nie kosztowała, a to dzięki pomocy pewnego siedmioletniego chłopca.

Otóż któregoś jesiennego poranka Luca De Meo, odpowiedzialny za markę Fiat, opowiadał swojemu znajomemu o planach firmy dotyczących nowego samochodu, który został opisany jako 4x4. Wtedy to syn De Meo, Giulio, który miał właśnie w szkole zajęcia z tabliczki mnożenia, powiedział nagle: "Tato, 4x4 to Sedici" (czyli 16 po włosku).

Po krótkim sprawdzeniu, czy nazwa ta jest wolna, Fiat Auto zarejestrował ją.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do