Nastąpi przebudowa Zespołu Szkół nr 20 na gorzowskim Górczynie?

Rozbudowa, filia w innej części osiedla, a może nowa szkoła, która przyjęłaby część uczniów? Problemy przeludnionego Zespołu Szkół nr 20 na gorzowskim Górczynie mają szansę wreszcie się skończyć. Za 7,5 mln zł magistrat chce wybudować nowe sale, które pozwoliłyby szkole normalnie działać. Taką kwotę zapisano w zaprezentowanym w poniedziałek Wieloletnim Planie Inwestycyjnym.

To dobra wiadomość dla uczniów, rodziców, nauczycieli i dyrekcji „dwudziestki”, którzy od dawna apelują o pomoc do władz miasta. Teraz w szkole przy ul. Szarych Szeregów uczy się obecnie 1431 uczniów. Jest za ciasno i lekcje muszą odbywać się na dwie zmiany, do późnych godzin popołudniowych. Dyrektor Jerzy Koziura podkreśla, że trzeba działać szybko, bo osiedle szybko się rozbudowuje. Przybywa nowych mieszkań, młodych rodzin i dzieci. Te trafiają do ""dwudziestki"", gdzie jest coraz ciaśniej.

Ciasnota sprawia też kłopot w odpowiednim ułożeniu planu szkolnego, na czym tracą uczniowie.

Magistrat zapewnia, że problem rozumie i chce jak najszybciej pomóc. Urzędnicy nie wiedzą jeszcze tylko, jak przeprowadzić inwestycję. Dyrekcja szkoły proponuje dobudowanie przy ""dwudziestce"" trzech budynków. Miejsca jest tam niewiele, ale odpowiednie koncepcje szkoła ma. Postarali się o to m. in. rodzice uczniów. Do nowych dwunastu sal lekcyjnych trafiliby uczniowie z klas 1-3.

Rzeczywiście gorzowski magistrat zdecydował póki co tylko o samej inwestycji. Urzędnicy z wydziału edukacji mają wkrótce postanowić co dalej. Brak miejsca przy ""dwudziestce"" sprawia, że miasto zastanawia się nad budową filii szkoły w innej części osiedla, które mocno rozbudowuje się w kierunku Różanek. Pod uwagę brany jest także teren między szpitalem a Castoramą. Oprócz filii, w grę wchodzi także budowa nowej, osobnej szkoły, która odciążyłaby ""dwudziestkę"". - Nie podjęliśmy jeszcze żadnej decyzji. Trwają w tej sprawie rozmowy i analizy - zaznacza w rozmowie z Radiem Gorzów dyrektor wydziału edukacji Eugeniusz Kurzawski. Dodajmy, że magistrat w przyszłym roku chce wydać ok. 700 tys. zł na dokumentację dotyczącą inwestycji. Budowa nowych sal lekcyjnych za ok. 6,8 mln zł miałaby ruszyć w 2018 roku.