Na bulwarze - na jednym z najpiękniejszych miejsc w Gorzowie - odbyło się w piątek nagrywanie teledysku „Happy Gorzów”. Była to wariacja na temat klipu amerykańskiego wokalisty, w którym dziesiątki osób tańczą, uśmiechają się i są szczęśliwe. - Podobne inicjatywy miały już miejsce w największych miastach naszego kraju. Mimo kiepskiej pogody, padającej mżawki, na bulwar przyszła dwudziestka młodych ludzi, którzy chcieli pokazać, że Gorzów jest miastem szczęśliwym, a im w Gorzowie żyje się dobrze.
GW Też mama takie wrażenie. Niestety.
Gorzowianka Podzielam obawy mojego poprzednika.
Gorzowianka Podzielam obawy mojego poprzednika.
Gorzowianin obawiam się że Gorzów nie jest happy ani przyjazny. Jest wręcz wrogo nastawiony do mieszkańców