Nadzwyczajny WZZK w sprawie wirusa Eboli

W związku z informacjami o podejrzeniach wystąpienia zarażenia wirusem Ebola w Europie (w tym w bliskim województwu lubuskiemu Berlinie) wojewoda lubuski Jerzy Ostrouch zwołał wieczorne Nadzwyczajne Zebranie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Zespół zebrał się 19 sierpnia o godzinie 21.00 w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim. Pierwszym efektem obrad było powołanie przez WZZK zespołu roboczego, który dokona przeglądu obowiązujących procedur w przypadku podwyższonego ryzyka epidemii i ich ewentualnej modyfikacji pod kątem specyfiki Eboli.

Nadzwyczajny Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego

Bezpośrednią przyczyną zwołania WZZK w nagłym trybie był mający miejsce w Berlinie przypadek 30 letniej kobiety, u której zaobserwowano objawy zbliżone do zakażenia wirusem gorączki krwotocznej Ebola. Chora potwierdzała, że w ostatnim tygodniu była w rodzinnym kraju w Afryce Zachodniej i miała kontakt z chorymi na Ebolę. Na chwilę obecną nie ma potwierdzenia obecności wirusa Ebola, warto jednak przygotować się na każdą ewentualność zabezpieczając Lubuszan na najwyższym możliwym poziomie.

Posiedzenia Zespołu otworzył jego przewodniczący wojewoda Jerzy Ostrouch. Dziękując wszystkim za przybycie na posiedzenie wojewoda zaprezentował powołaną w zeszłym tygodniu grupę, która zajmowała się rozpoznaniem sytuacji i przygotowaniem WZZK. W składzie grupy pracowali dyrektor WSSE Dorota Konaszczuk, dyrektor wydziału zdrowia LUW Janusz Dreczka oraz wicedyrektor wydziału bezpieczeństwa i zarządzania kryzysowego Ewa Dudek.

Specjalny zespół roboczy w sprawie procedur

Otwierając posiedzenie zespołu wojewoda zaproponował powołanie przez WZZK zespołu roboczego, który dokonałby przeglądu obowiązujących procedur i ich ewentualnej modyfikacji pod kątem specyfiki Eboli. Zespół, w którego skład poza Dorotą Konaszczuk, Ewą Dudek i Januszem Dreczką weszli przedstawiciele PSP i Straży Granicznej, w pierwszej kolejności zwróci uwagę na grupy podwyższonego ryzyka, zabezpieczenia transportu chorych, ich hospitalizację na oddziałach zakaźnych, kwarantannę oraz współdziałanie z jednostkami samorządu terytorialnego. Ten przegląd powinie zakończyć się w możliwie krótkim czasie. Przygotowane zostaną również pisma do gmin, starostw, SOR-ów, pogotowia ratunkowego i Zakładów Opieki Zdrowotnej informujące o zagrożeniach, procedurach i ich założonych modyfikacjach. Wojewoda zaproponował również otworzenie telefonicznej linii informacyjnej. Będzie ona miała na celu kontakt potencjalnych nosicieli wirusa z przedstawicielem inspekcji sanitarno-epidemiologicznej, aby uniknąć możliwości rozprzestrzeniania się wirusa w czasie wizyty w szpitalu lub przychodni.

W WSSE przygotowana w tym celu zostanie ankieta, która pomoże przeszkolić również pracowników placówek leczniczych i służb epidemiologicznych, w kwestii przeprowadzania wywiadu u osób, u których wystąpiły niepokojące objawy.

Dyrektor Dorota Konaszczuk mówiła o zakaźności Eboli. Przyznała, iż oddział zakaźny w Zielonej Górze nie jest przygotowany do leczenia takich przypadków – najbliższe miejsca są w Poznaniu. W przypadku kwarantanny osób z kontaktu dyrektor Konaszczuk poleciła oddział zakaźny szpitala w Zielonej Górze. W sprawie transportu chorego na Ebolę poinformowała, że wystąpiono do Rezerw Państwowych o przekazanie dla zabezpieczenia potrzeb północy i południa województwa dwóch noszy do transportu chorego w pełnej izolacji. Dyrektor Konaszczuk potwierdziła, że WSSE dysponuje czterema kombinezonami z obiegiem zamkniętym, które mogą być używane w przypadku wywiadów epidemiologicznych. Szkolenie z ich używania odbędzie się w WSSE w przyszłym tygodniu. Z kolei szkolenie na temat informowania obejmie operatorów numeru 112.

Małe prawdopodobieństwo Eboli w Europie

Pomimo, iż Afryce trwa epidemia Eboli, ryzyko przedostania się jej na inne kontynenty jest niewielkie, niemniej istnieje. WHO uspokaja jednak, że wirus ten nie rozprzestrzenia się drogą kropelkową, tak jak grypa czy przeziębienia, kiedy drobnoustrój najszybciej może się przenieść na inne znajdujące się w pobliżu osoby, szczególnie w pomieszczeniach zamkniętych, na przykład w samolocie.

Ebola poza kontynentem afrykańskim

W marcu Komisja Europejska przekazała 500 tys. euro na pomoc w walce z rozprzestrzenianiem się epidemii w Gwinei i w krajach z nią sąsiadujących. W kwietniu 2014 z Europy zostało wysłane do Gwinei mobilne laboratorium, w którym można przeprowadzać diagnostykę molekularną patogenów. 30 lipca Komisja Europejska ogłosiła, że przekaże dodatkowe 2 miliony euro na zwalczanie epidemii. Tym samym łączna pomoc na ten cel zwiększyła się do 3,9 miliona euro.