Nadchodzi czas aut z napędem benzynowo-elektrycznym

Zdaniem specjalistów uczestniczących w dyskusji panelowej, zorganizowanej przez magazyn branżowy "Automotive News", istnieje kilka technologii, które są w stanie spełnić oczekiwania klientów, zainteresowanych pojazdami bardzo ekonomicznymi i przyjaznymi dla środowiska. Z drugiej jednak strony, w najbliższej przyszłości największe szanse na sukces mają samochody z napędem benzynowo-elektrycznym. Świadczy o tym popularność aut takich jak Toyota Prius, Honda Civic Hybrid, a także Ford Escape Hybrid, które są wprawdzie droższe, jednak klientów to nie zniechęca.

Toyota zwiększa tegoroczną produkcję modelu Prius na rynek północnoamerykański do poziomu 100 tys. sztuk, co oznacza podwojenie wyniku z roku 2004. Przedstawicielka Forda przyznała tymczasem, że koncern mógłby sprzedać nawet pięć razy więcej samochodów Escape Hybrid, gdyby złożono zamówienia na wystarczającą ilość komponentów wykorzystywanych w napędzie hybrydowym. Ford prognozował tegoroczną sprzedaż Escape Hybrid na poziomie 20 tys. egzemplarzy i takie wytyczne otrzymali dostawcy.

"Wówczas nie mieliśmy pojęcia, w jakim kierunku rozwinie się rynek - przyznała Mary Ann Wright - Obecnie staramy się zwiększyć moce produkcyjne. Mamy już gotowy plan, będzie rozmawiać z wieloma potencjalnymi dostawcami".