Na nowo rozgorzał spór o onkologię w Gorzowie. Ponownie argumentami przerzucają się wojewoda z marszałkiem.
W mijającym tygodniu marszałek Elżbieta Polak stwierdziła, że do zarządu województwa nigdy nie dotarł żaden wniosek o stworzenie centrum onkologii w Gorzowie. Marszałek podkreśla jednocześnie, że problem braku onkologii w północnej stolicy województwa nigdy nie pojawił się na sesji sejmiku, zainteresowania nie przejawiał m.in. przedstawiciel wojewody.
Na odpowiedź wojewody nie trzeba było długo czekać. Marcin Jabłoński w stanowisku skierowanym do mediów stwierdza, że to do marszałek należy inicjowanie i podejmowanie działań wynikających z rozpoznanych potrzeb zdrowotnych mieszkańców naszego regionu.
Zdaniem radnego PO Radosława Wróblewskiego spór wokół onkologii w Gorzowie paradoksalnie przyniósł pozytywną zmianę.
Stanowiska marszałek województwa nie rozumie tymczasem radny Nadziei dla Gorzowa Jerzy Wierchowicz.
Elżbieta Polak zapewnia, że rozumie potrzeby całego regionu i aby rozwiązać budzącą kontrowersję kwestię i uporządkować sprawy leczenia w regionie, marszałek zaproponowała powołanie zespołu, który zajmie się opracowaniem programu ds. leczenia chorób onkologicznych.
Komentarze opinie