Myśliwy postrzelił kolegę w okolicach gorzowskiego Małyszyna
RMG Fm
14/10/2014 09:58
Poszkodowany mężczyzna, prawdopodobnie także myśliwy, trafił z ranami brzucha i ręki do gorzowskiego szpitala. Był operowany. Sprawcę postrzelenia policja zatrzymała do wyjaśnienia.
Do zdarzenia doszło dziś wieczorem. Strzał padł około godz. 20.30. Policję powiadomili lekarze z gorzowskiego szpitala. – Zgłoszenie odebraliśmy o 21.15, tuż po tym jak mężczyzna trafił do lecznicy – mówi Sławomir Konieczny z lubuskiej policji.
Pomoc wezwał 61-latek. Żeby kolega jak najszybciej uzyskał pomoc, myśliwy podwiózł postrzelonego w okolice ul. Szczecińskiej. To stamtąd zabrała go karetka.
Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie ok. 40-letni mężczyzna, tuż po przyjeździe do gorzowskiej lecznicy, trafił od razu na stół operacyjny. Kiedy przyjechał do szpitala był przytomny.
Sprawcę zdarzenia policja zatrzymała. – Do wyjaśnienia. To prawdopodobnie nieszczęśliwy wypadek, ale musimy dokładnie zbadać sprawę – mówi Sławomir Konieczny. Mundurowi chcą poznać szczegóły: gdzie mężczyźni polowali, z jakiej broni padł strzał, czy 61-latek był trzeźwy oraz czy miał wszelkie pozwolenia na broń i odstrzał.
Komentarze opinie