Zadłużone mieszkanie komunalne czy socjalne nie musi oznaczać dla lokatorów eksmisji. Tacy mieszkańcy mają możliwość odroczenia i rozłożenia na raty zaległości czynszowych. Trzeba napisać wniosek do Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej. - Wysokość i ilość rat uzależniona jest od sytuacji finansowej rodziny – mówi dyrektor ZGM-u Paweł Jakubowski.
Z możliwości tej korzysta wielu mieszkańców. Wciąż jednak nie wszyscy wiedzą, że istnieje takie wyjście. Ci, którzy mimo propozycji ze strony ZGM-u, nie chcą regulować zadłużenia, muszą liczyć się z możliwością eksmisji.
W roku ubiegłym dokonano 351 rozłożeń na raty na kwotę 1 465 748,68 zł, i 7 odroczeń spłaty zaległości na kwotę 29 317,01 złotych.
Komentarze opinie