Reklama

Mocno iskrzy na linii dyrektor szpitala – urząd wojewódzki

RMG Fm
06/03/2013 19:32
Wojewoda chwali się sukcesem, którego nie ma - uznał dziś dyrektor gorzowskiego szpitala. Chodzi o spotkanie i rozmowy, w których uczestniczył także wicewojewoda Jan Świrepo, a które dotyczyły działalności SOR. Zdaniem dyrektora lecznicy - były to rozmowy, które nie rozwiązały żadnego problemu, z jakim zmaga się oddział ratunkowy. Zdaniem służb prasowych wojewody- rozmowy przyniosły przełom, a interwencja Jana Świrepo pomogła w porozumieniu z lekarzami w sprawie ich dalszej pracy na oddziale. Marek Twardowski jest oburzony takim komunikatem z urzędu wojewódzkiego, bo mówi, że absolutnie nic się nie zmieniło. Nadal nie ma ani chętnego na kierowanie oddziałem ani żadnego lekarza chętnego do pracy. - Wydawanie komunikatu, że po wczorajszym spotkaniu w szpitalu i wizycie wojewody, udało się uporządkować sprawy na SOR to manipulacja- mówi Marek Twardowski.

"Tak jak ja nie pouczam Pana Wojewody, jak ma sprawować swój urząd, tak samo nie życzę sobie, aby Pan Wojewoda pouczał mnie, jak mam sprawować funkcję dyrektora szpitala, podległego Marszałkowi Województwa Lubuskiego"- napisal w wydanym dziś oświadczeniu Marek Twardowski.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do