Blisko 50 osób - głównie młodych - protestowało w czwartek w Gorzowie przeciwko nierównym chodnikom, wysokim krawężnikom i barierom architektonicznym utrudniającym osobom niepełnosprawnym i matkom z wózkami poruszanie się po mieście. - Ogólne hasło „Miasto nam się sypie" miało zmotywować gorzowian do składania projektów w ramach budżetu obywatelskiego, by sytuację w mieście zmienić - mówi Kamil Kokonowski z zespołu szkół elektrycznych.
Protestująca grupa - wśród której znajdowały się niepełnosprawne osoby na wózkach inwalidzkich - przeszła chodnikami głównych ulic miasta na plac Katedralny, gdzie czekali na nią motocykliści z Grupy Motorowej „Miś" wspierający protest. Na protestujących natomiast nie czekał nikt z Urzędu Miasta .
Komentarze opinie