W niedzielę od 13.00 przy dworcu PKP młodzi ludzie ponownie rozdają jedzenie potrzebującym w ramach akcji "Jedzenie zamiast bomb".
Jest cebulowa zupa-krem, placki ziemniaczane, zasmażana marchewka i kompot. W całą akcję jest zaangażowanych kilkadziesiąt młodych osób.
- Skrzykujemy się najczęściej za pośrednictwem facebooka. Kto może, ten przychodzi. Część w piątek odbiera produkty, część w sobotę gotuje lub w niedzielę przyjeżdża rozdawać potrawy – mówi Zuza z II LO.
– W akcji chodzi przede wszystkim o wsparcie osób potrzebujących, ale nie tylko – dodaje Zuza.
W niedzielę po ciepły posiłek przyszła spora grupa potrzebujących. Nie tylko bezdomni, ale też osoby bez pracy, chore, znajdujące się w sytuacjach kryzysowych. Wszyscy byli zgodni – to piękna inicjatywa młodych ludzi.
Akcja rozdawania ciepłego jedzenia przed dworcem PKP jest inicjatywą młodych ludzi. – Wszystkich potrzebujących zapraszamy w każdą niedzielę od 13.00 – mówią organizatorzy.
Komentarze opinie