- Gorzów to prawdziwe wyzwanie – uważa Wojciech Kłosowski, ekspert samorządowy, doradca w sprawach rewitalizacji miast. W Gorzowie przebywa od trzech dni.
I choć nie chce wygłaszać zbyt szybkich sądów przyznaje, że w mieście widać nagromadzenie problemów. Wymienia też olbrzymi potencjał i gotowość do zmian. Zaniedbania dotyczą choćby ładu przestrzennego centrum Gorzowa.
Wynik wyborów samorządowych jasno wskazuje, że mieszkańcy chcą zmian - mówi prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki i ma nadzieję na współpracę z goszczącym w mieście ekspertem.
Działania związane z rewitalizacją miasta mogą angażować duże pieniądze. -Najważniejszy etap to jednak praca z ludźmi, a to nie wymaga wielkich nakładów finansowych - dodaje Wojciech Kłosowski.
Wojciech Kłosowski ostrzega jednak, że nawet jeśli miasto przystąpi do rewitalizacji na widoczne zmiany trzeba będzie poczekać nawet kilka lat. Samo przygotowanie programu trwać może około 6 miesięcy a jego wdrożenie nie będzie łatwym zadaniem.
JAREK POPIERAM AAA
aaaa 12 miesięcy wystarczy i 1 mln zł do wyremontowania gruntownego (położenia od nowa asfaltu) najwazniejszych dróg i uporządkowania osiedli.
aaa nie to jest w Gorzowie najważniejsze. tylko edukacja rynek pracy i ulice nowe.