Miejscy urzędnicy odpowiedzieli na apel Punktu Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Od kilku tygodni lekarze alarmują, że brakuje krwi, z tego powodu odwoływane są nawet planowe zabiegi w gorzowskim szpitalu. Pomysłodawcą akcji jest Tomasz Chwalisz z Wydziału Rozwoju i Promocji Miasta, który sam jest honorowym krwiodawcą. Jego pomysł spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem prezydenta Gorzowa.
Tadeusz Jędrzejczak wystosował apel do swoich podwładnych o oddawanie krwi. "Nie jest to akcja zbiorowa, jedynie od pracownika urzędu zależy czy zareaguje na pismo prezydenta" mówi Tomasz Chwalisz. Udało nam się ustalić, że część z urzędników zareagowała i oddała krew, są jednak i tacy, do których informacja w ogóle nie dotarła. Apel prezydenta wciąż pozostaje aktualny. Krew można oddawać codziennie w Gorzowskiej Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa przy ul. Dekerta 1, w godzinach od 7.30 do 12.00.
Komentarze opinie