Miejscy radni uporządkują przepisy związane z wydawaniem pozwoleń na sprzeda&

Miejscy radni próbowali uporządkować przepisy związane z wydawaniem pozwoleń na sprzedaż alkoholu lokalom położonym w pobliżu kościołów czy kaplic. Przepisy mówią, że punkty sprzedaż napojów wysokoprocentowych muszą być położone co najmniej 50 metrów od takich miejsc. Jeśli znajdowałyby się bliżej, wówczas pozwolenie wydawałby sam związek wyznaniowy - takie rozwiązanie planowali radni.
"Mogłoby to rodzić sytuacje korupcyjne" - uważa tymczasem radny Augustyn Wiernicki. Jak tłumaczy, gdyby jakiś związek wyznaniowy zbudował kaplicę przy istniejącej już restauracji, a tej wygasłaby koncesja na alkohol, bez zgody związku lokal prawdopodobnie by upadł. "Zgoda byłaby więc dla właściciela lokalu bardzo cenna, warta poważnej kwoty zapłaconej związkowi wyznaniowemu" - twierdzi radny. Radni postanowili wziąć pod uwagę te argumenty i sprawę skierować jeszcze raz do komisji. Decyzję w tej sprawie podejmą na następnej sesji Rady Miasta, czyli już po wakacjach.