Manifest na ulicach sypiącego się miasta

Takiej inicjatywy w naszym mieście już dawno nie było. Przemarsz pod nazwą "Miasto nam się sypie!" to oddolna inicjatywa mieszkańców, którzy mają już dość barier architektonicznych w naszym mieście.

Wydarzenie organizuje działająca przy ulicy Ogrodowej Fundacji Dla Osób z Urazem Rdzenia Kręgowego. Protest przybierze formę przemarszu, który odbędzie się już w przyszły czwartek 26 września o godzinie 16.

- Nasze wydarzenie skierowane jest do wszystkich mieszkańców Gorzowa, którym leży na sercu stan miejskich chodników, a także przełamywanie barier architektonicznych. Zaadresowane jest szczególnie do osób z obniżoną sprawnością ruchową, poruszających się na wózkach inwalidzkich, ale także do matek z dziećmi w wózkach, czy osób starszych, ponieważ problem złego stanu ciągów pieszych w naszym mieście i barier architektonicznych dotyka szczególnie te grupy - mówi Małgorzata Rojewska z Fundacji Kręgosłup.

- To forma manifestu. Chcemy pokazać problem barier architektonicznych w mieście i wyjaśnić gorzowianom, że mogą zgłaszać swoje uwagi Radzie Miasta czy proponować pewne rozwiązania poprzez budżet obywatelski - dodaje Agata Gołębiowska.

Czwartkowy przemarsz wystartuje z Placu Grunwaldzkiego, dalej przejdzie ulicą Mieszka I oraz ul. B. Chrobrego w stronę Placu Katedralnego, gdzie się zakończy. W wydarzeniu wezmą udział osoby poruszające się na wózkach, m.in. członkowie gorzowskiej drużyny rugbystów na wózkach "The dogs", podopieczni Domu Pomocy Społecznej czy uczestnicy warsztatów terapii zajęciowej. Zaproszenie otrzymali też miejscy radni.

Hubert Araszczuk