Kilkudziesięciu przedstawicieli straży pożarnej z naszego województwa ( z Kostrzyna, Gorzowa czy Zielonej Góry ) będzie w czwartek manifestować w Poznaniu swoje niezadowolenie z pominięcia ich – ale również pracowników służby więziennej i funkcjonariuszy straży granicznej – przy planowanych podwyżkach płac służb mundurowych.
Według zapowiedzi premiera, podwyżkami płac objęci zostaną funkcjonariusze policji i wojskowi. Wojciech Śliwiński z Regionalnej Sekcji Pożarnictwa NSZZ Solidarność Województwa Lubuskiego twierdzi, że pracownicy straży pożarnej, więziennictwa i pogranicznicy stanowią zaledwie kilkudziesięciotysięczną grupę zawodową i nie objęcie ich podwyżkami wynagrodzeń jest dzieleniem służb mundurowych. Protestujący w czwartek w Poznaniu wręczą wojewodzie wielkopolskiemu petycję domagającą się podwyżek. Dlaczego w Poznaniu? -Bowiem to miasto jest jednym z organizatorów Euro 2012 i efekt medialny będzie donioślejszy i lepiej słyszalny – dodaje Śliwiński.
Komentarze opinie