Wraz z debiutem rodziny modelowej Palio w roku 1997, Fiat jako pierwszy zrealizował pomysł wprowadzenia na rynek niedrogich aut wytwarzanych z myślą o krajach rozwijających się. Szybko jednak koncern z Turynu doszedł do wniosku, że Palio samo nie będzie się dobrze sprzedawać.
Kliknij, aby powiększyćNiska cena wcale nie jest gwarancją sukcesu komercyjnego - powiedział Luca De Meo, szef Fiat Automobile. Potrzebna jest również odpowiednio rozwinięta sieć dealerska oraz dobry wizerunek marki. Rodzina modeli Palio odniosła sukces w krajach takich jak Brazylia i Turcja, ponieważ firma miała tam sieć dealerską o uznanej renomie praz wierną grupę klientów. Gorzej wygląda natomiast sytuacja w Chinach i Indiach, ponieważ tamtejsze placówki handlowe nie są na odpowiednim poziomie, a lokalnym użytkownikom motoryzacji obca była znajomość wartości marki Fiat.
Koncern z Turynu obiecuje, że nie zrobi już tego samego błędu, kiedy na rynku pojawi się nowa rodzina oferowanych po niewygórowanej cenie modeli, które na razie znane są jako projekt B-platform i szykowane są w miejsce Palio, poczynając od roku 2009.
Kliknij, aby powiększyćMimo prężnie działającej sieci dealerskiej w krajach Europy Zachodniej oraz coraz lepszego wizerunku marki, Luca De Meo ostrożnie podchodzi do pomysłu wprowadzenia w tym regionie nowej generacji tanich modeli Fiata. Takie auta szkodzą wizerunkowi danej marki - powiedział włoski menadżer.
Modelem opracowanym z myślą o krajach rozwijających się, który odniósł do tej pory największy sukces handlowy, jest Dacia Logan. Samochód ten miał początkowo być dostępny dla klientów właśnie w krajach rozwijających się, jednak potem auta weszły do sprzedaży również na terenie Europy Zachodniej, ponieważ zabiegali o to lokalni dealerzy.
Komentarze opinie