Jeszcze wczoraj Joonas Kylmaekorpi był najlepszym zawodnikiem gorzowskiej Stali w Szwecji. Dziś Fin walczył w kolejnych zawodach o ligowe punkty, tym razem w Anglii. Jednak jak się okazuje występ ten nie był tak szcześliwy. Pechowy okazał się dla Joonasa 13 bieg, w którym Kylmaekorpi wjeżdża w Mikaela Maxa...
Z podobnymi kontuzjami zmagają się także polscy żużlowcy - Krzysztof Kasprzak oraz Janusz Kołodziej. Standardowe leczenie złamanego obojczyka trwa od czterech do sześciu tygodni. Kurację można skrócić poprzez zabiegi laserowe. Zbyt szybki powrót na tor nie jest jednak wskazany, ponieważ może dojść do komplikacji, jak w przypadku Kasprzaka.
Kibice drużyn, w których startuje Kylmaekorpi liczą na szybki powrót Fina na tor. Jak długo będzie trwała przerwa?
Komentarze opinie