Kupcy spod nowej bramy cmentarza w Gorzowie nie odpuszczają. Choć umowa dzierżawy terenu wygasła o północy, przedsiębiorcy – zgodnie z zapowiedziami – nie opuścili swoich miejsc pracy.
Przedstawiciel kupców już kilka dni temu zapowiedział władzom miasta, że mimo spodziewanych konsekwencji zostanie na targowisku.
Decyzji władz miasta wielu mieszkańców nie rozumie.
Kupcy wciąż mają nadzieję, że prezydent przedłuży z nimi umowę. Podczas ostatniej sesji podobny apel wystosowali do prezydenta Gorzowa także miejscy radni.
Komentarze opinie