Reklama

Kulczyk Tradex ma celne kłopoty

03/03/2005 19:00
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", od kilku tygodni trwa postępowanie karnoskarbowe w sprawie praktyki związanej z zaniżaniem akcyzy przy imporcie płynu do spryskiwaczy samochodowych przez firmę Kulczyk Tradex. Ustalono, że w latach 2000-04 Kulczyk Tradex sprowadził prawie 4 tys. litrów płynu, deklarując, że zawiera on 35% alkoholu. Tymczasem w rzeczywistości było to 81%. "A to oznacza, że firma zapłaciła mniejszą akcyzę. Tylko za jeden transport naliczyliśmy spółce dopłatę w wysokości 100 tys. zł (podatek akcyzowy i VAT) i firma ją uiściła - powiedziała Bożena Adler z poznańskiej izby celnej.

Z dokumentów wynika, że dla Kulczyk Tradex opinię o zawartości alkoholu przygotowywała firma Polcargo. Kulczyk Tradex jest zdania, że w Polcargo popełniono błąd.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do